Internetowe randki przenoszą się na smartfony

294 mln osób korzysta z różnych form internetowych randek za pośrednictwem portali i aplikacji (źr. Statista, stan na marzec 2018). Prognozuje się, że do 2020 r. liczba ta wzrośnie do 331 mln. W Polsce, według uśrednionych danych, przez internet na randki umawia się około 3,3 mln osób, a w 2020 r. będzie to 3,6 mln. Najczęściej randkują osoby między 25 a 34 rokiem życia i głównie mężczyźni (64 proc. tej grupy). Kobiety stanowią 35 proc. Są też starsi, pomiędzy 35 a 44 rokiem życia (17 proc.).

Obecne trendy pokazują, że większość randkujących przeniosła się na smartfony i aplikacje mobilne. Najpopularniejsza z nich – Tinder – ma już blisko 50 mln użytkowników, którzy przeglądają 1,6 mln zdjęć potencjalnych partnerów dziennie. W czołówce aplikacji randkowych znajdują się też: Hinge, Match czy Bumble. Pojawiają się również takie dedykowane konkretnym grupom osób. Dla przykładu: portal i aplikacja singlowanie.pl pozycjonuje się, jako miejsce do spotkań dla katolików.

— Wartość szeroko pojmowanego rynku internetowych randek wynosi obecnie 1,383 mld dolarów, a w 2020 r. ma osiągnąć 1,610 mld dolarów. Użytkownik randkujący online wydaje na ten cel średnio 4,7 dolara miesięcznie w skali globalnej. W Polsce jest to 2,79 dolara. To trend, którego nie należy lekceważyć. Dlatego w naszej najnowszej kampanii #Gigadaje również odnosimy się do miłosnych związków, choć w znacznie bardziej humorystyczny sposób – mówi Grażyna Piotrowska–Oliwa, prezes Virgin Mobile Polska.

W USA już prawie jedna trzecia małżeństw zawierana jest między osobami, które poznały się w internecie. Co ciekawe, z badań zawartych w „Social Integration via Online Dating 2017”,opracowanych przez Josu ́e Ortega and Philipp Hergovich wynika, że małżonkowie, którzy poznali się w ten sposób, są lepiej dopasowani, a ich małżeństwa (nieznacznie) trwalsze.

 
(źr. Virgin)