Intel ogłosił dzisiaj we Wrocławiu ogromną inwestycję o wartości 4,6 mld dolarów (18,72 mld zł). Zakład do montowania i testowania półprzewodników powstanie na terenie Legnickiej Strefy Ekonomicznej w gminie Miękinia pod Wrocławiem.
O planach budowy nowej fabryki Intela poinformowano dziś podczas konferencji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego. „Największa inwestycja zagraniczna w historii Polski - prawie 20 mld złotych - na Dolnym Śląsku. Pokonaliśmy kilkadziesiąt konkurencyjnych lokalizacji na całym świecie i właśnie w Miękini powstanie fabryka procesorów Intela”, napisał na Twitterze szef resortu cyfryzacji.
Zakład ma powstać do 2027 roku i docelowo zatrudniać 2 tys. osób. Dodatkowe miejsca pracy powstaną dla pracowników kontraktowych oraz u poddostawców, którzy będą zaopatrywać nową fabrykę.
„Kluczowym czynnikiem, który przyczynił się do wyboru okolic Wrocławia jako lokalizacji nowej inwestycji, była dostępność świetnie wykwalifikowanych ekspertów, w szczególności absolwentów lokalnych uczelni, takich jak Politechnika Wrocławska i Uniwersytet Wrocławski”, napisano w komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji.
Nowa inwestycja Intela w Miękini wpisuje się w strategię Unii Europejskiej, która zakłada uzyskanie 20 proc. udziału w globalnym rynku produkcji chipów do 2030 roku. Nowa fabryka będzie współpracować z zakładem produkcyjnym wafli krzemowych w Irlandii oraz zakładem powstającym w niemieckim Magdeburgu. Według planów Intela, dzięki tym inwestycjom powstanie „najnowocześniejszy łańcuch produkcyjny w Europie”.