Sieć kablowa Inea poinformowała swoich abonentów w Swarzędzu i Zalesewie pod Poznaniem, że traci możliwość świadczenia dla nich usług za pośrednictwem sieci kablowej. To efekt zakończenia współpracy z konkurencyjnym operatorem City-Net, z którego sieci korzystała do tej pory Inea. Współpracy, która przerodziła się w ostry spór.
Obie sieci współpracowały od początku ubiegłej dekady. Inea sprzedawała swoje usługi w sieci City-Netu w różnych częściach Poznania i okolicznych miejscowości. W 2012 r. City-Net postanowił rozwiązać umowę, co Inea uznała za bezprawne. Pomiędzy operatorami rozgorzał ostry spór, w ramach którego – poza postępowaniami sądowymi – doszło do siłowego przejmowanie urządzeń sieciowych. Apeogeum sporu miało miejsce w 2014 r.
Nie wiemy, w jakiej atmosferze przebiegł omawiany finał współpracy w Swarzędzu i Zalesewie. Inea informuje tylko, że umowa na korzystanie z sieci City-Netu „wygasła i nie została przedłużona”.
W innych obszarach rejonu poznańskiego Inea częściowo zastąpiła sieć City-Netu własną infrastrukturą stacjonarną. W Swarzędzu tak się również wcześniej, częściowo, stało.
Klientom, do których jednak teraz traci dostęp stacjonarny, może zaoferować tylko internet w technologii 802.11ac (WiFi) w paśmie 5 GHz (z którym zresztą Inea zaczyna coraz odważniej eksperymentować).
Jak można zrozumieć z uzyskanych przez nas informacji, na omawianym obszarze operator nie planuje budowy własnej sieci stacjonarnej.
Inea korzysta jeszcze na innych obszarach z sieci City-Netu, utrzymując, że ma do tego pełne prawa. Wywodzi je jednak z interpretacji umowy, jaką City-Net zakwestionował w 2014 r.