W trzecim kwartale 2017 r. Indie wyprzedziły USA pod względem liczby sprzedanych w tych krajach smartfonów i stały się drugim największym rynkiem tych urządzeń z ponad 40 mln sprzedanych sztuk –wynika z analizy przedstawionej przez firmę Canalys. Światowym liderem są oczywiście Chiny, choć tam w odróżnieniu od Indii rynek się powoli nasyca – w Chinach w III kwartale tego roku sprzedano 119 mln urządzeń, co oznacza 5-proc. spadek.
Według Canalys, w Indich w trzecim kwartale 2017 roku odnotowano 23-proc. wzrost sprzedaży smartfonów. Królują tu dwie marki – koreański Samsung i chińskie Xiaomi, do których należy blisko połowa (45 proc.) rynku.
Szczególne powody do zadowolenia ma Xiaomi, które przez rok między trzeci kwartałem 2016 i 2017 r. zwiększyło w Indiach sprzedaż o 290 proc. W III kwartale 2017 firma sprzedała w Indiach 9,2 mln telefonów, niewiele ustępując Samsungowi (9,4 mln urządzeń). Xioami, które w tym roku w Indiach otworzyło swój pierwszy sklep, planuje tam dalszą ekspansję i otwarcie w ciągu dwóch lat około 100 salonów.
Indie, to generalnie rynek zorientowany na telefony niskobudżetowe w cenie 100-150 dol. Na rynku obecnych jest blisko 100 marek. Nie znaczy to, że nie rośnie też rynek premium. Jego rozwojowi sprzyja wzrost pokrycia siecią LTE. Swój sklep z Indiach zamierza też otworzyć np. Apple. Firma ta w tym roku rozpoczęła w Indiach produkcję iPhone’ów, co pozwoliło jej podwoić sprzedaż do 900 tys. sztuk.