Pietro Labriola, nowy prezes Telecom Italia 26 stycznia ma przedstawić radzie nadzorczej zarys strategii operatora, a 2 marca całą strategię, która poddana zostanie ocenie rady – informuje włoski dziennik ekonomiczny „Il Ore 24 Sole”.
Gazeta przypomina, że Labriola w piątek formalnie przejął fotel na prezesa grupy telekomunikacyjnej i podkreśla, że decyzja o powierzeniu dotychczasowemu szefowi TIM Brasil (operator z grupy Telecom Italia) zarządzania cała grupą była długo oczekiwana, to „rynek docenia, że okres impasu, w którym grupa znajdowała się od około dwóch miesięcy, dobiegł jednak końca”.
„Il Ore 24 Sole” powołując się na wcześniejsze przecieki informuje, że nowy prezes planuje podzielenie włoskiego operatora i wydzielenie do osobnych spółek części świadczącej usługi i części zajmującej się zarządzaniem siecią. Media przypominają też, że włoska państwowa firma pożyczkowa Cassa Depositi e Prestiti, drugi co do wielkości akcjonariusz telekomu, chciałby doprowadzić do połączenie części sieciowej Telecom Italia z Open Fiber, państwowym hurtowym operatorem sieci FTTH.
– Według spekulacji taki ruch mógłby podważyć zainteresowanie KKR, amerykańskiej grupy finansowej przejęciem Telecom Italia – pisze dziennik.
KKR w listopadzie złożył ofertę przejęcia Telecom Italia za 10,7 mld euro. Oferta – jak na razie – nie została ani przyjęta, ani odrzucona przez włoski telekom.
Przypomnijmy, że Pietro Labriola zastąpił na stanowisku Luigi Gubitosi, który ustąpił w listopadzie, by – jak wówczas mówiono – pozwolić radzie na przyspieszenie decyzji o przyjęciu lub odrzuceniu oferty KKR. Na ustąpienie Gubitosi naciskała francuska grupa Vivendi, która jest największym akcjonariuszem operatora. Francuzi chcieli też, by stery objął Labriola.
