Im bliżej decyzji Komisji Europejskie w sprawie połączenia brytyjskich sieci komórkowych O2 i 3UK tym atmosfera staje się gorętsza. Po tym jak szefowa Ofcom publicznie przestrzegała przed negatywnymi skutkami ewentualnej zgody KE głos zabrał CK Hutchison, właściciel sieci 3UK.
Opublikowany w „Financial Times” artykuł Sharon White, szefowej brytyjskiego regulatora zajmującego się także rynkiem telekomunikacyjnym spotkał się z reakcję Canning Fok, dyrektora zarządzającego CK Hutchison i szefa rady nadzorczej 3UK. Zarzucił on pani White, że wyraża swoje opinie bez wysłuchania co do powiedzenia ma Hutchison.
W specjalnym oświadczeniu pan Fok przedstawił trzy obietnice związane z planowanym przejęciem. Po pierwsze przez pięć lat od połączenia 3UK z O2 operator nie podniesie cen usług głosowych, SMS i transmisji danych. Po drugie, w tym samym okresie zainwestuje w infrastrukturę 5 mld funtów, a więc o 20 proc. więcej niż zainwestowałyby obie sieci, gdyby działały oddzielnie. W trzeciej obietnicy – która wydaje się być szczególnie ciekawa – zapewnia, że umożliwi znaczącemu konkurentowi wejścia na rynek brytyjski, bo sprzeda mu istotną część pojemności swojej sieci.
Canning Fok zapewnił, że publiczne złożone obietnice zostaną przekazane Komisji Europejskiej, jako oferta środków zaradczych, które miałyby pozwolić na sfinalizowanie wartej 10,5 mld funtów transakcji.
Przypomnijmy, że w końcu stycznia 2016 r. „FT” informował, że kontrolowany przez Xaviera Niels francuski telekom Iliad, w skład którego wchodzi sieć komórkowa Free Mobile przesłał do Ofcom list, w którym wyraził wstępne zainteresowanie wejściem na rynek komórkowy w Wielkiej Brytanii. Jak twierdził „FT”, Iliad miałby być zainteresowany rozpoczęciem działalności jako operator infrastrukturalny tylko wtedy, gdy dojdzie transakcji przejęcia sieci komórkowej O2 przez konkurencyjne 3UK.