Huawei wygranym szczytu G20 w Osace

Zgodziłem się, aby amerykańskie firmy w dalszym ciągu sprzedawały produkty chińskiemu koncernowi Huawei – oświadczył w sobotę prezydent USA Donald Trump na konferencji prasowej po rozmowach z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w kuluarach szczytu G20 w Osace. Wskazywać to może, że sprawa Huawei jest kartą przetargową w gospodarczym konflikcie USA z Chinanami.
 
Donald Trump wyjaśniał, że amerykańskie firmy nie były do końca zadowolone z zakazu sprzedaży chińskiemu koncernowi. Zgoda nie jest co prawda bezwarunkowa, bo dotyczy produktów, które nie są zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego. Oznacza to jednak m.in., że nabywcy smartfonów chińskiego koncerny mogą wciąż liczyć na  aktualizacje oprogramowania. To dobra wiadomość dla Huawei, bo koncern już zaczął ograniczać produkcje smartfonów, ponieważ klienci niepewni uzyskania aktualizacji systemu zaczęli odwoływać zamówienia.
 
Prezydent USA oświadczył również, że nie rozmawiał z przywódcą Chin o sprawie aresztowanej w Kanadzie wiceprezes Huawei Meng Wanzhou, której Waszyngton zarzuca oszustwa i domaga się jej ekstradycji.
 
Amerykańskie Ministerstwo Handlu wpisało niedawno Huawei na listę podmiotów, które muszą uzyskać zezwolenie Waszyngtonu na zakup amerykańskich części i oprogramowania. Argumentowano to obawą, że chińska firma może prowadzić działalność zagrażającą bezpieczeństwu narodowemu USA. Donald Trump powiedział, że Huawei wciąż znajduje się na wspomnianej liście i nie zadeklarował, czy zostanie z niej zdjęty.