Huawei wraca do gry

Huawei chce wrócić na rynek smartfonów jako pełnoprawny gracz. Wynika to jasno ze słów Yu Chengdong, szefa pionu konsumenckiego chińskiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego, wypowiedzianych na dorocznej konferencji dla deweloperów. W wyniku amerykańskich sankcji marka podupadła na całym świecie, ale z kilka ostatnich lat poświęciła na uniezależnienie się od importowanych części. Odzyskanie pozycji na rodzimym rynku wydaje się kwestią czasu. Za granicą może być trudniej.

(źr. TELKO.in)

Huawei – objęty amerykańskimi sankcjami, obejmującymi zarówno półprzewodników, jak i oprogramowanie na system operacyjny Android – w praktyce odpuścił rynek smartfonów w 2020 r. Wtedy właśnie sprzedał liniębudżetowych telefonów marki Honor i wstrzymał produkcję swoich flagowych modeli. Rezygnacja ze smartfonów była decyzją strategiczną. Ich produkcja wymaga – ze względu na efekt skali – znacznej ilości importowanych półprzewodników.

W szczytowym momencie – w 2019 r. – firma sprzedała niemal 241 mln smartfonów i kontrolowała blisko ⅕ światowego rynku. W ciągu kolejnych kilku lat jednak w praktyce przestała się liczyć w globalnych zestawieniach największych producentów. Teraz – jak twierdzi Yu Chengdong – wraca do gry.

Od tego czasu firma inwestuje w badania i rozwój, by pozyskać technologie, co pozwali jej ominąć sankcje za pomocą podzespołów własnej produkcji. Wydatki na R&D Huaweia statystycznie przekraczają 20 proc. przychodów firmy. W ub.r. było to nawet ponad 25 proc. Jak w końcu lutego 2023 r. mówił Ren Zhengfei, założyciel chińskiego giganta technologicznego, firma własnymi odpowiednikami zastąpiła już 13 tys. objętych amerykańskimi sankcjami podzespołów. Przeprojektował również 4 tys. płytek drukowanych wykorzystywanych do swojej produkcji. Huawei rozwija też własny system operacyjny, który zastąpił w jego urządzeniach Android.

Wiosną tego roku Huawei wprowadził na rynek – pierwszy od jesieni 2021 r. flagowym model – P60. Jego największą wadą jest to, że (mimo wysokiej ceny) nie obsługuje 5G, do którego Huawei nie ma jeszcze alternatywnych chipów. Mimo tego operatorzy – w tym polscy – zdecydowali się zaoferować go klientom. Na rynku pojawił się też nowy składany telefon Mate X3.

Celią w chiński rynek

II kwartał br. przyniósł Huaweiowi znaczący wzrost udziału w rodzimym rynku. Jak twierdzi Richard Yu, sprzedaż wzrosła o ponad 76 proc. Według analityków Counterpoint Technology Market Research, w trzech wiosennych miesiącach 2023 r. firma miała 11,3 proc. chińskiego rynku i była na nim piątym co do wielkości dostawcą (liderami byli Vivo, Apple i Oppo.). Sprzedaż Huawei w Chinach wzrosła o 58 proc. Na rynku smartfonów z najwyższej półki był drugim graczem. Według firmy badawczej IDC, miał 18,4 proc. udział w tym segmencie, czyli niemal trzykrotnie więcej niż rok wcześniej.