Stowarzyszenie e-Południe, które integruje środowisko ISP pod szyldem MiŚOT (Mały i Średni Operator Telekomunikacyjny) ogłosiło, że tworzy grupę kapitałową, w której udziały obejmować będą lokalni ISP. Ma to z jednej strony pozwolić przedsiębiorcom telekomunikacyjnym z sektora MŚP konkurować z dużymi telekomami na nowych polach, takich jak Internet Rzeczy, a z drugiej stworzyć alternatywę dla tych, którzy myślą o sprzedaży biznesu.
Utworzenie podmiotu, który zadanim będzie „udrażnianie” procesów konsolidacyjnych wśród ISP Stowarzyszenie e-Południe zapowiedziało już podczas listopadowej konferencji KIKE w 2019 r. Oficjalnie zaś celem powoływanej grupy jest stworzenie puli usług potrzebnej lokalnym ISP do prowadzenia działalności, nad którymi bedą mieli pełną kontrolę w trakcie ich tworzenia. Boleśnie bowiem odczuli historię ze spółką SGT, z której platformy telewizyjnej korzystali, przejętej potem przez Vectrę.
Pierwszym dużym ogólnopolskim projektem, który zaczął być realizowane w ramach MiŚOT było utworzenie spółki Projekt MdO, przez którą lokalni ISP z całej Polski startują w postępowaniach NASK na przyłączenie szkół do Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE). Na początku tego roku Stowarzyszenie e-Południe informowało, że do MiŚOT-ów trafiło ponad 3 tys. lokalizacji, a 2 tys. szkół zostało już podłączonych. Jak szacuje spółka MdO, w 2020 r. 250 operatorów zarobiło dzięki temu prawie 6 mln zł. Do 2025 r. szacowane przychody MiŚ Tów z OSE przekroczą 40 mln zł. W ostatnim przetargu rozstrzygnietym w tym tygodniu projekt MDO zdobył zlecenia na podłączenie do sieci kolejnych 59 szkół. Tego typu wspólnych biznesowych projektów pod szyldem MiŚOT ma być więcej.
– W 2019 roku poprosiliśmy środowisko o zaufanie i cierpliwość. Obiecaliśmy, że otworzymy nowy etap w rozwoju małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych. Mimo pandemii pracowicie spędziliśmy ostatnie kilkanaście miesięcy. Dziś powstaje stabilna i wiarygodna dla rynku Grupa MiŚOT, która czerpie z wypracowanego przez kilkanaście lat dorobku Stowarzyszenia e-Południe. Jej celem będzie skuteczna działalność na rzecz MiŚOT-ów, czyli dostarczanie konkurencyjnych cenowo produktów i usług. Najważniejsze jednak, że spółka będzie należeć do operatorów. To będzie ich i pracujący dla nich podmiot – mówi Krzysztof Czuszek, wiceprezes Stowarzyszenia e-Południe.
W ubiegłym roku powołana został spółka MIŚOT S.A. z kapitałem zakładowym 100 tys. zł ( w końcu maja tego roku został on powiększony do kwoty 3,3 mln zł), która oprócz Stowarzyszenia e-Polłudnie ma stanowić fundament tworzonej grupy kapitałowej. MiŚOT SA, lider (holder podmiot dominujący) holdingu, wniesie do grupy trzy spółki: Epix (punkt wymiany ruchu), Projekt MdM (wspiera medialnie i promocyjnie środowisko MiŚOT-ów) i Projekt MdO, w których ma 100 proc. udziałów. Natomiast Stowarzyszenie e-Południe ma 50 proc. udziałów w spółce Projekt MdS (powstała w celu wypracowania rozwiązań i produktów podnoszących poziom cyberbezpieczeństwa u MiŚOT i ich klientów) oraz 100 proc. udziałów w spółce Projekt MdI sp. z o.o. (ma realizować projekty związane z Internetem Rzeczy) i pozostanie fundatorem w działającej na rzecz środowiska operatorskiego Fundacji Lokalni. I te zasoby znajdą się w strukturach tworzonej grupy kapitałowej. A MiŚOT SA ma być dystrybutorem produktów i usług produktów tworzonych przez spółki grupy.
– Nasze spółki i Stowarzyszenie prowadzą również wiele innych interesujących projektów. Na przykład TeleCentrum oferuje profesjonalne call center dopasowane do możliwości MiŚOT-ów. TeleKlasa to platforma wspierająca zdalną edukację, zaś projekt TeleOdpowiedzialni promuje w środowisku społeczną odpowiedzialność biznesu. Nie mam wątpliwości, że kolejny nasz projekt Lokalni.pl będzie sukcesem dla małych i średnich operatorów dzięki skutecznej promocji ich marek w ramach idei lokalności – mówi Adam Kossowski, prezes Stowarzyszenia e-Południe.
Plan zakłada , że operatorzy obejmą nie mniej niż 61 proc. akcji MiŚOT SA (dziś 100 proc. akcji ma w nim Stowarzyszenie e-Południe), zaś nie więcej niż 39 proc. walorów pozostanie w dyspozycji Stowarzyszenia e-Południe. Na razie nie jest jeszcze do końca rozstrzygnięte, na jakich zasadach będzie odbywało się obejmowanie akcji. Wiadomo tylko, że choć to operatorzy staną się akcjonariuszami MiŚOT SA, to nadal będą prowadzić własną działalność gospodarczą. Akcje spółki obejmowane będą przez osoby fizyczne – wspólników małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych. Na początek do ISP będą trafiać akcje, które obecnie są w posiadaniu Stowarzyszenia e-Południe.
– To środowisko zdecyduje o kryteriach przydziału akcji. W najbliższych tygodniach czeka nas sporo pracy przy wypracowaniu przejrzystego modelu i terminarza ich udostępniania. Nie mam jednak wątpliwości, że najbardziej będziemy premiować wieloletnią współpracę ze Stowarzyszeniem e-Południe i zakup naszych produktów. Dziś w Epix mamy ponad 800 uczestników i to oni na początku staną się właścicielami akcji MiŚOT SA – informuje Krzysztof Czuszek.
W 2019 r. nie wykluczono też opcji, że MiŚOT SA będzie także przejmować ISP, płacąc gotówką. Obecnie jednak MiŚOT SA i Stowarzyszenie e-Południe pracują nad przygotowaniem kolejnych projektów oraz asymilacją lub uruchomieniem spółek działających w nowych obszarach. W planie jest też przejmowanie innych podmiotów branżowych, które zwiększą potencjał grupy. Jako pierwsze mają to być spółki, które będą grupie oferować usługi telewizyjne i komórkowe.
