Zarząd Orange Spain powiadomił związki zawodowe i radę pracowniczą, że zamierza zwolnić 485 osób, czyli 15 proc. zatrudnionych.
Orange zapowiedziało, że spotkanie z przedstawicielami załogi w sprawie zwolnień odbędzie się w najbliższych dniach. Jak twierdzi serwisie internetowym agencja Europa Press planowane jest na 31 maja.
Operator z grupy Orange, którego szefem jest Jean-François Fallacher, do niedawna prezes Orange Polska, twierdzi, że zwolnienia są konsekwencja spadku przychodów, a te ulegają erozji w wyniku dużej konkurencji na rynku i sporej liczby operatorów niskokosztowych. Firma twierdzi, że zwolnienia pozwolą jej kontynuować inwestycje i zagwarantują konkurencyjność.
Europa Press przypomina, że poprzednie zwolnienia grupowe w hiszpańskim Orange ogłoszono w 2016 r. Objęły wówczas 435 osób z pięciu regionów. Obecne zwolnienia mają dotyczyć całego kraju.