Hiszpańskie Orange planuje, że do 2020 r. z usług dostępu do internetu świadczonych przez firmę w technologii FTTH będzie mogło korzystać 14 mln gospodarstw domowych.
Orange tym samym przesunęło horyzont inwestycyjny o cztery lata i zwiększyło liczbę planowanych do wybudowania łączy. Do tej pory chciało w 2016 r. docierać z FTTH do 10 mln hiszpańskich domostw. Dziś Orange i przejęty przez operatora trzy miesiące temu za 3,4 mld euro Jazztel mogą świadczyć usługi w technologii FTTH w 5,2 mln gospodarstw domowych.
Orange szacuje, że łączy koszt wybudowania sieci dostępowej do 14 mln gospodarstw domowych wyniesie od 1,5 mld euro do 1,7 mld euro. Operator zakłada, że jego światłowodowa sieć dostępowa będzie wybudowana w 80 proc. hiszpańskich miast mających co najmniej 20 tys. mieszkańców.
Orange poinformował również, że do tej pory w budowę sieci 4G zainwestował 1,5 mld euro. W zasięgu sieci do końca roku będzie mieszkało 85 proc. Hiszpanów, a do końca 2017 r. wskaźnik ten ma wzrosnąć do 95 proc.
Na tle światłowodowych planów hiszpańskiego Orange ujawnione do tej pory zamiary polskiego Orange dotyczące FTTH wypadają blado. Polski operator zasiedziały w końcu 2015 r. chce móc świadczyć usługi dostępowe w technologii FTTH jedynie 720 tys. gospodarstw domowych. O tym, czy, a jeśli tak, to w jakiej skali będzie inwestował w tę technologię w kolejnych latach polskie Orange ma poinformować w lutym 2016 r.