Vodafone chce zlikwidować około 1 300 miejsc pracy w Niemczech. Redukcje będą dotyczyć głównie osób zatrudnionych na stanowiskach administracyjnych i kierowniczych – informuje niemiecki dziennik gospodarczy „Handelsblatt”.
Słowa o zwolnieniach padły w wywiadzie dziennika z Philippe Rogge, pochodzącym z Belgii szefem operatora w Niemczech, który jest też członkiem zarządu grupy Vodafone. Belg swe stanowisko objął w połowie ub.r.
– Jeśli chcemy finansować nasze ambicje, musimy podjąć ten bolesny krok – powiedział Rogge.
Jednocześnie Belg zapowiedział „nowe otwarcie” w firmie, oraz że celem jest uczynienie najważniejszego konkurenta Deutsche Telekom „szczuplejszym, a jednocześnie potężniejszym”.
Poza zwolnieniami, prezes niemieckiego Vodafone planuje stworzenie nawet 400 nowych miejsc pracy związanych z realizacją dużych projektów dla klientów, a także ze wzmocnieniem działów zajmujących się technologiami i operacjami sieciowymi. W rezultacie tych dwóch procesów zatrudnienie w firmie spadnie z obecnych 12,2 tys. etatów o ok. 6,3 proc.
W tym miesiącu grupa Vodafone zapowiedziała także cięcia zatrudnienia we Włoszech. Zwolnienia mają dotyczyć ok. 1 000 osób, czyli 17 proc. zatrudnionych.