Godzinne śniadanie w hotelu Kempinski w Szanghaju z Renem Zhengfei, założycielem i dyrektorem generalnym Huawei było jednym z najważniejszych punktów trzydniowej wizyty Petera Altmaiera, ministra gospodarki Niemiec w Chinach – twierdzi dziennik „Handlesblatt”.
– Rozmowa była bardzo rzeczowa. Była to wymiana informacji – relacjonował przebieg spotkania minister Altmaier podczas panelu z chińskimi studentami z Uniwersytetu Tongji. – Zadałem mu pytania, a on na nie odpowiedział – dodał minister.
Minister powiedział, że wyjaśnił bardzo wyraźnie swojemu rozmówcy, że bezpieczeństwo telekomunikacyjne jest dla Niemiec bardzo ważne i rząd oczekuje, że wszyscy dostawcy sprzętu dla sieci 5G spełnią wymogi bezpieczeństwa, które zostały im postawione. – Zadaniem Huawei jest udowodnienie nam, że jest do tego zdolny – dodał minister.
Jeszcze przed spotkaniem minister Altmaier powiedział, że odbywa się ono na prośbę Huawei.
Po wielu miesiącach dyskusji w marcu Niemcy ustaliły kryteria, jakie muszą spełniać dostawcy sprzętu telekomunikacyjnego. Przygotowali je wspólnie Federalny Urząd Bezpieczeństwa Informacji (BSI) oraz zajmujący się także rynkiem telekomunikacyjnym regulator infrastruktury sieciowej (BNetzA). Reguły są odpowiedzią Niemiec na naciski USA na wykluczenie Huawei – ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa – z grona dostawców sprzętu do budowy sieci 5G.
Według dziennika, także podczas spotkania ministra Altmaier z Miao Wei, chińskim ministrem przemysłu i technologii informacyjnych, rozmawiano o relacjach Niemiec z Huawei. Po rozmowie z Miao, Altmaier poinformował, że temat ten został omówiony „szczegółowo”. Jak powiedział „strona chińska jest świadoma, że jej sprzęt i oprogramowanie muszą spełniać najwyższe wymagania bezpieczeństwa”.
W Niemczech certyfikacją sprzętu zajmie się BSI, którego szef Arne Schönbohm powiedział ostatnio „Handelsblattowi”, że pod koniec takiego przeglądu może również dojść do wykluczenia Huawei.
