Do przetargu na pasmo 5G w Polsce dojdzie w 2021 r., a wydatki kapitałowe z tym związane wyniosą 2 mld zł dla każdego z zainteresowanych operatorów telekomunikacyjnych – prognozuje Haitong Bank.
Według analityków Haitong Banku, w 2019 r. w Polsce o 5G będzie się wciąż głównie dyskutować.
PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA
Bank przypomina, że Unia Europejska zakłada, że państwa członkowskie powinny rozdysponować do 2020 r. częstotliwości pod 5G (700 MHz, 3.4-3,8 GHz) oraz rozwinąć sieć 5G do 2024 r. Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało ostatnio projekt ustawy, który w związku z tym precyzuje szczegóły dla polskiego rynku telekomunikacyjnego. Wskazuje on też przeszkody dla pełnego wprowadzenia tej technologii i proponuje wdrożenie rozwiązań, które, według analityków, inwestorzy na razie nieco lekceważą albo nie w pełni dostrzegają ich korzyści.
Chodzi oczywiście m.in. o zmianę norm PEM w Polsce, które obecnie są bardzo restrykcyjne. Ministerstwo Cyfryzacji proponuje ograniczenie PEM do połowy poziomu obowiązującego w UE. W projekcie ustawy stwierdza, że jeżeli standardy PEM pozostaną na obecnym poziomie, to polskie telekomy będą musiały zwiększyć pojemność sieci blisko siedmiokrotnie do 2025 r., by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na konsumpcję danych i zobowiązaniom dotyczącym 5G, wskazano w informacji.
Według szacunków Haitong Banku, średni koszt budowy stacji bazowej wynosi około 300 tys. zł. Budowa tysiąca stacji bazowych kosztowałaby około 300 mln zł, a podwojenie obecnej liczby stacji bazowych około 2,5-3 mld zł. Zdaniem analityków, w Polsce będzie trudno spełnić wymogi UE dotyczące 5G i ulokować pasma 5G do 2020 r. z racji kilku czynników związanych zarówno z przedziałem 700 MHz, jak i 3,4-3,8GhZ.
– W przypadku pasma 700 MHz główną przeszkodę stanowi interferencja z Rosją, która używa go na potrzeby telewizji i armii. Poza tym w Polsce jest ono obecnie zarezerwowane przez telewizję naziemną, a długoterminowe umowy obowiązują do 2024 r. Jeżeli chodzi o pasmo 3,4-3,8 GHz, problem w ulokowaniu tworzy znaczne rozdrobnienie tego pasma, z setkami lokalnych rezerwacji i trzema rezerwacjami ogólnokrajowymi (Netia, Play, T-Mobile), które obowiązują do końca 2019 lub 2020 r. W bazowym scenariuszu zakładamy, że do przetargu na pasmo 5G dojdzie w 2021 r., a wydatki kapitałowe z tym związane wyniosą 2 mld zł dla każdego z analizowanych operatorów telekomunikacyjnych – mówi cytowany w komunikacie szef działu analiz Haitong Banku Konrad Księżopolski.
