GW: Wiceprezes Ericssona o walce o 5G: "Nie liczymy na wsparcie Europy"

- To, że sprzęt do 4G jest niezwykle kosztowny i nie opłaca się go wymieniać, to mit - przekonuje Ericsson. Szwedzka firma lobbuje, by polscy operatorzy kupili od niej nie tylko stacje dla sieci nowej generacji, ale i zainwestowali w wymianę starszych. Szczególnie tych od Huawei.

Wiceprezes Ericssona odwiedził Polskę i spotkał się z ministrem cyfryzacji, by przekonywać, że kłopoty, jakie ta firma ma w Stanach Zjednoczonych w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji, nie wpływają na to, jak działa w Europie. Szwedzka firma walczy o wizerunek, bo to właśnie on może być decydujący, gdy chodzi o przetargi na budowę sieci 5G.

W końcu przecież właśnie wizerunek Huawei, za którym ciągną się oskarżenia o bliskie związki z chińskim rządem, stał się dla tej firmy największą trudnością w podbijaniu kolejnych rynków.

Więcej w: Wiceprezes Ericssona o walce o 5G: "Nie liczymy na wsparcie Europy" (dostęp płatny)