GW: Anna Streżyńska o projekcie WSS

Wszyscy patrzą na Wielkopolską Sieć Szerokopasmową zarówno pod kątem korzyści publicznych, jak i własnej tęsknoty za szybkimi i niezawodnymi usługami internetowymi. Ja sama jestem zdeterminowana, żeby do końca 2015 r. rozliczyć tę inwestycję – deklaruje w rozmowie z poznańską Gazetą Wyborczą Anna Streżyńska, nowa prezes spółki Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa.

Przyznaje ona jednak, że tempo inwestycji w WSS spadło nie tylko z powodu prowadzonych kontroli, ale także z powodu ostrożnościowych zabezpieczeń wprowadzonych przez marszałka województwa, który strzeże każdej złotówki. Dodatkowo sytuację skomplikowało postępowanie sądowe dotyczące wyboru operatora infrastruktury.

Wyjaśnia, że przetargu na operatora infrastruktury ponownie nie ogłoszono ani nie podjęto żadnych innych decyzji. A wygrało go konsorcjum MNI oraz Hyperion. Zwycięzca jednak nie przedłożył określonych dokumentów, więc nie spełnił wymogów. - Deczyje nie zostaną one podjęte do momentu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd administracyjny. Jak się bowiem łatwo domyśleć, od naszej decyzji o wykluczeniu wspomnianego konsorcjum odwołało się ono do sądu, a wyrok zdeterminuje nasze dalsze kroki. Nie podejmujemy ich aż do uzyskania jasności. Nie jest to nerwowe oczekiwanie, bo nie ma to znaczenia dla samej inwestycji. Ma to natomiast niebagatelne znaczenie dla przyszłego operatora, gdyż przystąpiliśmy do wyboru dostawcy sprzętu aktywnego dla sieci WSS i chcielibyśmy, żeby przyszły operator brał udział w dialogu technicznym, który lada moment rozpoczniemy. Nie ma wprawdzie takiego obowiązku, ale przecież będzie operował tą siecią przez siedem lat. Ponadto chcielibyśmy już rozpocząć prace nad ofertą skierowaną do operatorów sieci dostępowych i tu też nie wyobrażamy sobie jego nieobecności. Decyzja notyfikacyjna przyznaje mu kluczową rolę w tym procesie, a nam jedynie nadzorczą - podkreśla Anna Streżyńska.

Według niej pozytywne jest jednak to, że projekt ma wspracie najważniejszych władz państwa, zarządu województwa i służb marszałkowskich, osób aktywnych publicznie i politycznie. Nieocenione wsparcie otrzymuje też od całej administracji powiatowej, gminnej oraz wyspecjalizowanej, a także od dysponentów nieruchomości prywatnych i publicznych, służb geodezyjnych, ochrony środowiska.