W ubiegłym miesiącu Główny Urząd Statystyczny opublikował Rocznik Statystyczny za 2015 r. Nie zawiera o jeszcze najbardziej aktualnych danych, ale pozwala się zorientować w rynkowych trendach. Na przykład wartości rynku mobilnego internetu, czy płatnej telewizji w sieciach kablowych.
W 2015 r. wartość tego ostatniego wyniosła 1 498,4 mld zł. Nie ma pewności, czy uwzględniona została IPTV w sieciach telekomunikacyjnych, ale to jest jeszcze niewielka część całego rynku telewizyjnego. GUS podaje w roczniku, że powyższe wartości obejmują również telewizję satelitarną, ale to nie wydaje się możliwe, ponieważ wówczas wartość rynku musiałaby być znacznie wyższa.
Nominalnie w 2015 r. rynek ten urósł aż o 28 proc. (z kwoty 1 170,1 mld zł w 2014 r.), co jednak wydaje się statystycznym przekłamaniem. Nie ma podstaw do przyjęcia organicznego wzrostu na takim poziomie.
Spektakularnie wygląda wieloletni wzrost (niestety, już się wypłaszczający) na rynku usług transmisji danych w sieciach stacjonarnych. Jego wartość w 2015 r. wyniosła prawie 14 mld zł. Rok do roku urosła o 6,7 proc., o od 2005 r. prawie cztery razy. To drugi co do wartości segment rynku telekomunikacyjnego (po telefonii mobilnej) uwzględniony w Roczniku, ale nieporównywalny z jakimkolwiek innym pod względem tempa wzrostu. Należy przy tym zaznaczyć, że zgodnie z typowymi dla statystyk GUS definicjami mowa jest o rynku „udostępniania internetu, transmisji danych i poczty elektronicznej (wpływy za przekazywanie informacji pomiędzy urządzeniami przetwarzania danych)”. Ponieważ jednak w Polsce nie kupuje się na masową skalę usług poczty elektronicznej, to powyższy rynek musi się składać przede wszystkim z usług szerokopasmowego dostępu i transmisji danych.
Tak jak rośnie rynek transmisji danych, tak spada rynek telefonii stacjonarnej. W 2015 r. jego wartość wyniosła 4,080 mld zł i od 2005 spadła trzykrotnie. W tym samym okresie rynek usług w sieci mobilnej był znacznie stabilniejszy, kurcząc się o niecałe 5 proc. do kwoty 20,261 mld zł.
Porównując dane GUS z raportem Urzędu Komunikacji Elektronicznej można oszacować, że z powyższej kwoty 3,061 mld stanowiły przychody z mobilnego dostępu do internetu (na podstawie danych UKE tę wartość należałoby szacować jednak znacznie niżej – na poziomie 1,696 mld zł – ale dane GUS wydają się bliższe prawdy). Przypadało by nań zatem 15 proc. wartości całego rynku mobilnego.
Mimo lekkiego spadku wartości rynku mobilnego stale rósł wolumen minut wydzwanianych przez użytkowników sieci komórkowych i w 2015 r. wyniósł prawie 89 mld minut (131 minut miesięcznie na jedną aktywną kartę SIM). Odwrotnie wolumen połączeń stacjonarnych, których w 2015 r. wykonano 8,5 mld (144 minuty miesięcznie na jedną linię abonencką).