Poznańska firma, która we wrześniu ub.r. uruchomiła serwis dzierżawy adresów IP poinformowała, że w ciągu niespełna 4 mc rozdysponowała 67 proc. pierwszej dostępnej w swoich zasobach transzy, czyli ponad 44 tys. adresów IP w wersji czwartej (IPv4).
Największych zakresów /20 serwis już nie ma. Najwięcej pozostało zakresów /21 (osiem), które cieszą się mniejsza popularnością i niewykluczone, że zostaną podzielone na mniejsze bloki. Takowymi (/24 - /22) Horyzont dysponuje jeszcze dziewięcioma. Opłacalność poszczególnych bloków w stosunku do zasobów, które można jeszcze pozyskać w RIPE jest różna, najbardziej oczywista dla mniejszych pul.
Jak mówi kierujący projektem Tomasz Śląski, kiedy serwis zbliży się do wykorzystania 90 proc. dostępnej obecnie alokacji uruchomi kolejne zasoby, które pozyskuje od innych dysponentów adresacji. Tomasz Śląski szacuje zapas na kolejne dwa lata działania serwisu.
Rozdysponowanie pierwszej transzy adresów powinno zapewnić całemu projektowi rentowność. Jak twierdzi Tomasz Śląski ceny dzierżawy adresów IP w Polsce powoli rosną. Serwis oferuje je w średniej cenie ok. 1 zł miesięcznie.
Według RIPE ostatnie zasoby adresacji IP w wersji czwartej dla Europy wynoszą obecnie około 18 mln z lekką tendencją wzrostową powodowaną restrykcyjną polityką przyznawania nowych bloków i dodatkowym zasobem wyasygnowanym w ubiegłym roku przez Internet Assigned Numbers Authority.