Grupa Cyfrowego Polsatu najlepiej wykorzystała II kwartał roku jeżeli chodzi o liczbę przyłączeń nowych kart SIM. Operator przyłączył (licząc netto, gdyż wartości sprzedaży w ujęciu brutto operatorzy nie podają) 53 proc. wszystkich nowych kart SIM na rynku mobilnym.
Tutaj musimy zastrzec, że obecnie grupa CP wlicza do bazy klientów internetu (do tej pory wyłącznie w sieci mobilnej) również użytkowników szerokopasmowych usług stacjonarnych pod marką Plus, jakie sprzedaje w sieci Netii. Ich liczba jeszcze nie wpływa na ogólne statystyki, ale w przyszłości może uniemożliwić porównanie.
Na rynku post-paid kwartał do relatywnie udanych mogą zaliczyć również Orange i T-Mobile. Wyraźnie odstaje Play, który koncentruje się na poprawie efektywności i naciska raczej na dobry wynik finansowy, niż na wysoką liczbę nowych przyłączeń. Historia rynku (T-Mobile) pokazuje jednak, że w dłuższym terminie żaden operator nie powinien sobie pozwalać na zbytnie spowolnienie sprzedażowej maszyny i zapewne nie zrobi tego również Play.
Łączna liczba kart SIM na rynku zbliża się do 52,5 mln, pozostając w stałym wzroście od drugiej połowy ub.r.
Operator ten nadal pozostaje liderem rynku pod względem liczby kart SIM w bazie, ale po piętach depcze mu Orange, który – naciskając na sprzedaż droższych pakietów na rynku post-paid – nie odpuszcza również rynku pre-paid. Wobec aktualnej strategii obu operatorów prawdopodobna jest zmiana na pozycji lidera po III lub po IV kwartale tego roku.
Powoli, ale konsekwentnie, swój udział w rynku odbudowuje T-Mobile.