Fuzja satelitarnych operatorów telekomunikacyjnych - amerykańskiego Viasat i mającego siedzibę w Londynie Inmarsat - jest o mały krok bliżej finalizacji. Brytyjski rząd uznał, że nie zagraża ona bezpieczeństwu kraju.
Brytyjski rząd uznał, że istnieją wystarczające środki, aby po fuzji chronić wrażliwe informacje przed nieautoryzowanym dostępem i kontynuować dostarczanie strategicznych usług dla Wielkiej Brytanii. Przegląd został przeprowadzony w ramach nowych procedur bezpieczeństwa narodowego na mocy brytyjskiej ustawy o bezpieczeństwie narodowym i inwestycjach z 2021 r. (NSI Act), która weszła w życie 4 stycznia br. Ustawa daje rządowi możliwość blokowania przejęć, które zostaną uznane za zagrażające bezpieczeństwu Wielkiej Brytanii.
Ogłoszoną w listopadzie 2021 r. i wartą 7,3 mld dolarów transakcję czeka jeszcze długa droga do finalizacji. Jej przegląd prowadzą w osobnych postępowaniach Komisja Europejska i brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA). Musi zostać zaaprobowana przez amerykańską Federalną Komisję Łączności (FCC) i Departament Sprawiedliwości USA.
Na razie nie wiadomo kiedy te postępowania się zakończą. Szef Viasat stwierdził ostatnio, że za miesiąc może więcej będzie wiadomo, czy transakcja zostanie zamknięta w tym, czy w przyszłym roku. W wyniku transakcji ma powstać gracz świadczący z wykorzystaniem satelitów geostacjonarnych usługi telekomunikacyjne m.in. dla IoT, który w planach ma także uruchomienie konstelacji satelitów ulokowanych na niskiej orbicie Ziemi (LEO).