Borje Ekholm, szef Ericssona twierdzi, że działania podjęte przez szwedzkie władze wobec Huawei osłabiają wolny rynek i konkurencję - donosi dziennik „Financial Times”.
W wywiadzie dla FT, prezes szwedzkiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego skrytykował decyzję szwedzkiego regulatora o zakazie stosowania sprzętu 5G Huawei w tamtejszych sieciach 5G. Borje Ekholm twierdzi, że takie posunięcie ogranicza wolny handel i konkurencję oraz doprowadzi do opóźnienia we wdrażaniu nowej technologii.
- Ericsson i Szwecja opierają się na wolnym handlu. Opieramy się na możliwości swobodnego handlu... Z mojej perspektywy ważne jest, abyśmy mieli otwarte rynki i wolną konkurencję - stwierdził.
Przypomnijmy, że Ericsson ma kontrakty na dostawę sprzętu 5G dla chińskich sieci komórkowych oraz, że po decyzji PTS niezadowolenie z niej wyraził chiński MSZ zarzucając szwedzkiemu rządowi „rażące tłumienie chińskich firm telekomunikacyjnych i upolitycznienie normalnej współpracy gospodarczej”.
Dodał, że „ważne jest by weryfikować” takie decyzje, jak podjęta wobec Huawei w październiku przez Post- och telestyrelsen (PTS) po konsultacjach z wojskiem i służbami bezpieczeństwa.
Przypomnijmy, że Huawei zaskarżył decyzję PTS i w Sądzie Administracyjnym uzyskał zabezpieczenie w postaci nakazu odstąpienia podczas aukcji od zapisów o zakazie stosowania jego sprzętu w sieciach 5G. PTS zawiesił aukcję i odwołał się od tej decyzji Sądu Administracyjnego do sądu wyższej instancji.
Pan Ekholm przyznał, że rozumie rosnące znaczenie bezpieczeństwa w sieciach komórkowych, ale jego zdaniem PTS posunął się zbyt daleko wychodząc poza nakreślone przez Komisję Europejską wytyczne dotyczące bezpieczeństwa sieci 5G.