AT&T zawarło rozejm z Elliott Management, inwestorem aktywistą. Podstawa rozejmu jest „trzyletnim planie działania”, którego celem jest m.in. sprzedaż aktywów o wartości do 10 mld dolarów i zmiany w radzie nadzorczej – informuje dziennik „Financial Times”.
Jak informuje dziennik, uzgodnione przez amerykańską grupę telekomunikacyjno-medialna kroki redukcje zadłużenie zaciągniętego na zakup Time Warner, szerokie poszukiwanie ewentualnego następcy Randalla Stephensona, prezesa spółki oraz rozdzielenie stanowiska prezesa i szefa rady nadzorczej.
Elliott Management, fundusz wysokiego ryzyka, który specjalizuje się w wymuszaniu na zarządach spółek ustępstw i działań mających – w ocenie funduszu – doprowadzić do wzrostu wartości firmy we wrześniu ogłosił, że ma ok. 1 proc. akcji AT&T, w które zainwestował ok. 3,2 mld dolarów. Fundusz żądał, by doszło do zmian we władzach firmy, a także by AT&T pozbyło się części aktywów medialnych, w tym nadawcy satelitarnego DirecTV.
AT&T ogłosił, że Randall Stephenson, dotychczasowy prezes pozostanie na stanowisku „przynajmniej w 2020 r.” oraz zapowiedział, ze do rady nadzorczej zostanie powołanych dwóch nowych niezależnych członków. Operator obiecał tez dokonać przeglądu aktywów i sprzedać te, które uzna za niestrategiczne.