Grupa SFR planuje zwolnienie do 5 tys. osób w latach 2017-2019 – informuje agencja Reuters powołując się na źródła w związkach zawodowych. Jeśli te informacje się potwierdzą zwolnienie czeka co trzeciego pracownika grupy.
SFR, który jest drugą co do wielkości grupą telekomunikacyjną we Francji, odmówił skomentowania informacji o skali zwolnień. Główny udziałowiec Patrick Drahi, kupując dwa lata temu SFR zapewniał, że zwolnień nie będzie do połowy 2017 r. Jak twierdzi Reuters, rzecznik SFR podtrzymał te zapewnienia.
Mimo tego zwolnienia w grupie SFR są spodziewane od dłuższego czasu. Sieć mobilna traci klientów i jest krytykowana za jakość usług. W czerwcu Drahi stwierdził, że w SFR są przerosty zatrudnienia. W tym samym miesiącu Michel Combes, szef SFR na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy zapowiedział „dostosowanie liczby zatrudnionych do aktualnych warunków rynkowych”.
SFR nie jest jedynym operatorem we Francji, który szuka oszczędności poprzez redukcję zatrudnienia. Bouygues Telecom od 2013 r. w dwóch falach zwolnień zmniejszył zatrudnienie o 2 tys. osób – do 6,5 tys. Z kolei Orange ogranicza zatrudnienie, nie przyjmując nowych pracowników na miejsce osób odchodzących na emeryturę.