45-letni Francuz Guillaumme Boutin zostaje prezesem Proximusa, belgijskiego operatora zintegrowanego. Sześcioletnią kadencję zacznie 1 grudnia. Jest pierwszym od początku lat 90-tych XX wieku obcokrajowcem na tym stanowisku.
Proximus od 20 września nie miał prezesa. Pełniącą obowiązki była Sandrine Dufour. Poprzednia prezes Dominique Leroy odeszła ze stanowiska i miała zostać szefową holenderskiego KPN. Ostatecznie pani Leroy nie objęła nowego stanowiska, bo w Belgii została objęta śledztwem dotyczącym ewentualnego wykorzystania przez nią poufnych informacji w transakcjach giełdowych.
Guillaumme Boutin pracę zaczynał jako konsultant ds. strategii. Potem założył startup, a następnie pracował na różnych stanowiskach w SFR, francuskim operatorze telekomunikacyjnym. Był m.in. dyrektorem finansowym i dyrektorem marketingu. W 2015 r. został dyrektorem marketingu Canal+ Group, a od sierpnia 2017 r. pracuje w Proximus, gdzie do tej pory odpowiadał za rynek konsumencki.
