Po kilku miesiącach negocjacji Bouygues Telecom i SFR uzgodniły zasady współdzielenia sieci. Operatorzy będę współkorzystać z około 30% niezbędnej każdemu infrastruktury, przede wszystkim na terenach nisko zurbanizowanych. Co ciekawe, uzgodniono w lutym tego roku współpraca wejdzie w operacyjną rzeczywistość dopiero w 2017 r.
Do tego czasu obie spółki utworzą joint-venture, które zajmie się zarządzaniem uwspólnioną pasywną i aktywną infrastrukturą, oraz wyselekcjonuje potrzebne obu operatorom lokalizacje. W ich zasięgu znaleźć się ma ok. 57% powierzchni Francji. Pozostałą część kraju, czyli większe miejscowości obaj operatorzy będą obsługiwali własną infrastrukturą. Porozumienie dotyczy współdzielenia sieci GSM, HSPA i LTE.
Bouygues i SFR rozpoczęły rozmowy w połowie ubiegłego roku i toczyły je z dużym trudem. W międzyczacie, niejako na siłę, ofertę udziału we wspólnym przedsięwzięciu zgłosił nowy, ekspansywny operator komórkowy Free/Iliad. Interweniował u francuskich urzędach regulacyjnych, aby wpłynęły na Bouygues i SFR i doprowadziły do dopuszczenia go do rozmów. Mimo tego porozumienie dwóch operatorów nie obejmuje Free, natomiast będzie ono i tak przedmiotem badania francuskiego urzędu antymonopolowego i regulatora rynku telekomunikacyjnego pod kątem wpływu na rynkową konkurencję.
SFR i Bouygues, to odpowiednio drugi (21 mln klientów) i trzeci (11 mln klientów) operator na francuskim rynku komórkowym.