W opinii biorących udział w debacie przedstawicieli operatorów, źle się jednak stało, że pierwszy konkurs POPC na budowę sieci nie został dobrze przemyślany i przygotowany.
– To, że aż w jednej trzeciej udostępnionych w konkursie POPC obszarów inwestycyjnych żaden operator nie złożył wniosku, świadczy, że niektóre obszary muszą zostać trwale białe. Operatorom nie opłaca się tam po prostu inwestować w światłowody. Dlatego przed konkursem trzeba było podzielić mapę Polski na inwestycje dla sieci przewodowych i bezprzewodowych. Takiej odważnej decyzji zbrakło – mówił Krzysztof Kacprowicz, choć reprezentuje interesy branży operatorów stacjonarnych.
Łukasz Hetman z Asta-Net pozytywnie ocenia, że obecne kierownictwo resortu cyfryzacji chce ze środków POPC zapewnić dostęp do superszybkiego internetu wszystkim szkołom w Polsce. Pomysł jest taki, by operatorzy, którym zostanie przyznane na to dofinansowanie, budowali łącza do szkół, a obok szkoły uruchamiali węzeł dostępowy, do którego mogliby się podłączać inni operatorzy, i który koncentrował by lokalne sieci dostępowe. Według Łukasza Hetmana takie rozłożenie punktów ciężkości w architekturze sieci nie szkodziłoby świadczeniu detalicznych usług dla mieszkańców. Można jeszcze dodać, że ulokowanie szkół w centrum zainteresowania POPC zmusiłoby władze gminne do innego spojrzenia na problem budowy sieci telekomunikacyjnych.
Resort cyfryzacji nie zdecydował jeszcze, czy konkursy ogłaszane będą na poszczególne województwa, powiaty czy też gminy.
– Moim zdaniem, im te obszary będą mniejsze tym lepiej. Gdy powstaną węzły przy szkołach możliwość rozbudowy sieci do mieszkańców będzie dużo większa, niż dzisiaj – mówił Łukasz Hetman.
Witold Kołodziejski w debacie przyznał, że obecnie jego resort bardziej skupia się na problemach związanych z cyfryzacją, niż telekomunikacja, co znalazło odzwierciedlenie w opublikowanej strategii.
– Dziś bowiem sytuacja jest taka, że telekomunikacja jest lepiej poukładana, niż cyfryzacja. Widoczne to jest też na forum europejskim, gdzie zdecydowanie więcej miejsca i czasu poświęca się dyskusjom o e-usługach, czy e-administracji, niż telekomunikacji. Przyjmuje się, że sieci już wybudowano lub, że te inwestycje się toczą, i że wszystko jest na dobrych torach – mówił Witold Kołodziejski. Przedstawiciele operatorów przeciwko temu jednak trochę oponowali.
– My prowadzimy inwestycje w województwie zachodniopomorskim i jest wiele miejsc, gdzie infrastrukturą jest bardzo źle – mówił Paweł Dołębski. Minister Kołodziejski się z tym zgodził, choć przekonywał, że jeśli chodzi o cyfryzację sytuacja wygląda o wiele gorzej, m.in. dlatego, że wiele projektów z tego obszaru w poprzedniej perspektywie finansowej zostało zrealizowanych źle.
– W tym wszystkim jest jednak ważne, że nowe kierownictwo resortu cyfryzacji wyraża chęć rozmowy z branżą o istniejących problemach. W poprzednich latach bywało z tym różnie – podsumował dyskusję Krzysztof Kacprowicz.
oprac. Marek Jaślan
TELKO.in było partnerem medialnym VII Ogólnopolskiego Forum Operatorów Telekomunikacyjnych FORTEL.