Agencja Fitch obniżyła do negatywnej ocenę perspektyw ratingu Ericssona. Utrzymała jednocześnie ocenę wiarygodności kredytowej szwedzkiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego na poziomie BBB+.
Fitch dołączył tym samym do agencji Moddy’s i Standard & Poor’s, które w końcu 2016 r. zmieniły oceny wiarygodności kredytowej Ericssona. I Moody’s, i Standard & Poor’s zdecydowały się jednak na bardziej radykalne, niż Fitch działania i obniżyły ratingi odpowiednio do Baa3 (perspektywa negatywna) i BBB (perspektywa negatywna).
Fitch obniżkę uzasadnia obawami o możliwości realizacji przez spółkę strategii. Obawy wynikają ze spowolnienia inwestycji w sektorze telefonii komórkowej. Dotyczy to m.in. oczekiwanego zmniejszenia inwestycji telekomów w infrastrukturę LTE. W ocenie agencji, także w tym roku Ericsson odnotuje dwucyfrowy spadek przychodów i spadek rentowności. Stabilizacja rentowności – w ocenie agencji – wymagać będzie dalszych działań restrukturyzacyjnych w 2017 r. Fitch oczekuje, że przychody szwedzkiej firmy ustabilizują się w latach 2018-2019.
Fitch twierdzi, że długoterminowe perspektywy rynku, na którym działa Ericsson są niejasne, a wynika to m.in. z tego, że nie do końca wiadomo, kiedy rozpocznie się kolejny cykl inwestycyjny związany z budową sieci 5G oraz jaka będzie skala tych inwestycji. Zdaniem agencji, inwestycje zaczną się nie wcześniej niż w 2020-2021 r.
