Od 2023 r. Vodafone będzie podnosił ceny usług w Hiszpanii w powiązaniu do wskaźnika inflacji za poprzedni rok. Posunięcie to może wpłynąć na rywali i zmienić obecną deflacyjną dynamikę w sektorze - informuje hiszpański dziennik ekonomiczny „Expansión”.
W ocenie „Expansión”, trzeci co do wielkości hiszpański operator zdecydował się na radykalną zmianę polityki cenowej i jako pierwszy operator w kraju chce powiązać ceny obowiązujące w umowach z abonentami z inflacją. Jego śladem mogą pójść inni gracze.
Formalnie nowe zasady będą obowiązywały od 1 stycznia 2023 r. Nowi klienci operatora będą mieli w umowach klauzulę inflacyjną, zaś w przypadku dotychczasowych klientów pojawi się ona, jeśli będą oni modyfikowali swoje dotychczasowe kontrakty. Z podwyżek wyłączeni będą klienci wrażliwi cenowo korzystający z taryf socjalnych.
Ewentualne zmiany cen będą wprowadzane w I kwartale roku, a inflacja w nich uwzględniona obejmować będzie okres od października do września poprzedniego roku, czyli taki sam, jaki rząd Hiszpanii stosuje przy waloryzacji emerytur.
Dziennik przypomina, że klauzule inflacyjne zostały wdrożone przez Vodafone w Wielkiej Brytanii, a grupa przygotowuje się do ich uruchomienia także w innych krajach. W ocenie gazety, to czy inni operatorzy się zdecydują na podobne zapisy będzie zależało od reakcji klientów. Jeśli Vodafone zacznie ich masowo tracić, raczej nie zdecydują się na ich skopiowanie.