Olaf Swantee, były szef EE zostanie członkiem rady nadzorczej Vodafone – informuje londyńska popołudniówka „Evening Standard”.
Swantee jest doświadczonym menedżerem w branży telekomunikacyjnej. Był szefem brytyjskiego Orange, a potem EE, brytyjskiego operatora komórkowego, który powstał z połączenia MNO należących do Orange i Deutsche Telekom. Z firmy odszedł w 2015 r.
W 2016 r. został prezesem szwajcarskiego Sunrise Communications, z którego odszedł po tym, jak akcjonariusze w 2019 r. zablokowali przejecie przez tego MNO szwajcarskiego UPC. W 2019 r. był typowany jako przyszły szef BT, brytyjskiego operatora zasiedziałego.
Tuż przed ogłoszeniem informacji o planowanym objęciu fotela w radzie nadzorczej brytyjskiej grupy telekomunikacyjnej Olaf Swantee poinformował, że na kwietniowym zgromadzeniu akcjonariuszy Telii nie będzie ubiegał się o ponowne wybranie na członka rady nadzorczej skandynawskiej grupy telekomunikacyjnej. W radzie tego operatora zasiadał od 2016 r.
W życiorysie Olafa Swentee jest też polski epizod: w 2010 r. został – jako przedstawiciel France Telekom (dziś grupa Orange ) – członkiem rady nadzorczej Telekomunikacji Polskiej (dziś Orange Polska). Kierował wówczas globalną działalnością grupy FT w segmencie telefonii komórkowej, a w zarządzenie FT odpowiadał za obszar Europy i Egiptu. Przed przejściem do FT przez 17 lat pracował w branży informatycznej w Europie i USA, między innymi w HP.
Jak informuje „Evening Standard”, Olaf Swentee w lipcu dołączy do rady Vodafone i zostanie członkiem komitetu ds. audytu i ryzyka. Gazeta zwraca uwagę, że 55 letni Holender pojawia się w Vodafone wkrótce po tym, jak Belg Jean-Francois van Boxmeer objął stanowisko szefa rady. Pan van Boxmeer jest byłym dyrektorem generalnym Heinekena.