Ericsson poinformował, że od 1 czerwca nowym CTO będzie Erik Ekudden. Z kolei firma inwestycyjna Cevian Capital ujawniła, że dokupiła akcje szwedzkiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego i przekroczyła próg 5 proc. akcji.
Erik Ekudden pracuje w Ericssonie od 1993 r. Przez ostatnie siedem lat odpowiadał za strategię technologiczna firmy i współpracę ze strategicznymi klientami firmy. Mieszkał w tym czasie w USA w Dolinie Krzemowej. Mianowanie Ekuddena na CTO to kolejna zmiana we władzach firmy jakiej w tym roku dokonał Börje Ekholm, nowy prezes szwedzkiej spółki.
Pojawienie się funduszy zarządzanych przez Cevian Capital w akcjonariacie Ericssona, to bardzo ciekawa informacja. Cevian należy – podobnie np. jak Elliott Management – do grupy tzw. inwestorów aktywistów, którzy nie wahają się wywierać nacisk na zarządy firm, by te zrealizowały ich oczekiwania. Zazwyczaj aktywiści inwestują w akcje spółek, które są ich zdaniem niedowartościowane, albo mogą płacić wyższa dywidendę, albo np. sprzedać część aktywów i uzyskane w ten sposób pieniądze redystrybuować wśród akcjonariuszy.
Akcje Ericssona w ostatnich dwóch latach staniały o ok. 40 proc., a powodem były pogarszające się wyniki spółki, co z kolei wynikało z mniejszych niż poprzednio inwestycji telekomów, które są klientami firmy, a także z rosnącej konkurencji wśród dostawców sprzętu.
– Widzimy znaczący potencjał firmy – mówił agencji Reuters o Ericssonie Christer Gardell z Cevian. Dodał, że popiera ogłoszone przez prezesa Ekholma kierunki nowej strategii i zaznaczył, że konsekwentne wdrażanie strategii nigdy nie było mocną stroną szwedzkiej firmy. Christer Gardell powiedział również, że Cevian będzie się starał o wprowadzenie swego przedstawiciela do rady nadzorczej Ericssona.