Wdrażając technologię 5G, operatorzy powinni zwrócić szczególną uwagę na potrzeby pokolenia urodzonego pomiędzy rokiem 1980 a 2000 (tzw. milleniasów) dorastającego w erze internetu i komunikacji mobilnej – uważa Ericsson.
Według firmy, pokolenie to odegra kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości przemysłu telekomunikacyjnego, w szczególności usług 5G, a ma ono wysokie oczekiwania dotyczące wydajności sieci.
Z przeprowadzonych przez Ericssona badań wynika, że w 12 z 14 krajów millenialsi byli bardziej krytyczni w stosunku do wydajności sieci niż osoby w wieku powyżej 45 lat. Mniej niż połowa użytkowników smartfonów z grupy millenialsów twierdziła, że ich oczekiwania dotyczące szerokopasmowej transmisji mobilnej zostały zaspokojone. Wynikać to może z faktu, że dziś 28 proc. millenialsów w wieku 15-24 lat korzysta ze streamingu wideo w systemie on-demand przez 1-3 godzin dziennie, zaś 17 proc. ogląda takie transmisje przez 3-6 godzin – aż 6-krotnie dłużej niż użytkownicy w wieku ponad 45 lat.
Ericsson zwraca uwagę, że millenialsi oczekują od 5G nie tylko wyższych prędkości i lepszego zasięgu usług. Gdy poproszono ich o wskazanie najważniejszego dla nich parametru pracy sieci 5G, ponad 30 proc. respondentów wybrało odpowiedź inną niż „prędkość”, czy „zasięg”, a mianowicie: „dłuższy czas pracy baterii”, „większy stopień niezawodności sieci” oraz „gwarantowany poziom jakości”.
Według Ericssona, choć operatorzy będą mieli trudności z szybkim spełnieniem części tych oczekiwań, to wiele z nich da się zrealizować dzięki wdrożeniu technologii 5G.