Brytyjska grupa telekomunikacyjna wynajęła banki inwestycyjne, aby przyspieszyć rozmowy z hiszpańskim MásMóvil, o przejęcie którego stara się też grupa Orange – informuje hiszpański dziennik cyfrowy „El Confidencial”.
Jak twierdzi „El Confidencial”, Vodafone i Orange przyspieszyły prowadzone równolegle rozmowy z MásMóvil w sprawie połączenia, które byłoby największą fuzją w hiszpańskim sektorze telekomunikacyjnym.
Jaki będzie finał nie wiadomo, ale jeśli miałoby dojść do transakcji, to jeden z nich przegra. Vodafone – w ocenie mediów – jest bardziej zdeterminowane. Działa bowiem pod presją akcjonariuszy, którzy uważają, że operator powinien zwiększyć aktywność związaną z konsolidacją m.in. w Hiszpanii i we Włoszech.
MásMóvil, czwarty co do wielkości operator w Hiszpanii kontrolowany jest przez fundusze zarządzane przez KKR, Cinven i Providence, firmy private equity.
Jak twierdzą źródła finansowe, na które powołuje się „El Confidencial”, brytyjska grupa wynajęła banki UBS i Morgan Stanley, aby dopracować szczegóły transakcji wartej ponad 6 mld euro.