Efektywność energetyczna sieci 5G a jej zrównoważony rozwój

Pod względem zużycia energii wymaganej do przesyłania danych standard 5G jest uznawany za bardziej oszczędny niż 3G lub 4G. Według badań przeprowadzonych przez STL Partners we współpracy z firmą Vertiv, sieci 5G mogą być nawet o 90 proc. bardziej wydajne w przeliczeniu na jednostkę ruchu niż wcześniejsze.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Jednak, wydajność to nie wszystko. Im bardziej wydajne są zasoby, tym więcej ich zużywamy – pisał półtora wieku temu angielski ekonomista William S. Jevons. Paradoks ten, przypomniany przez Piotra Wójcika, dyrektora działu sprzedaży ds. klientów kluczowych w Polsce i krajach bałtyckich w firmie Vertiv, pierwotnie odnosił się do wykorzystywania węgla w epoce maszyn parowych. W miarę wdrażania kolejnych sieci 5G wzrośnie ogólne zużycie energii w sieciach komórkowych. Nowe sieci będą co prawda bardziej wydajne niż sieci 4G, ale jednocześnie bardziej rozpowszechnione i będzie przepływać przez nie większa ilość danych. Według modeli opracowanych przez Vertiv, wdrożenie 5G spowoduje zwiększenie całkowitego poboru mocy w sieci do 2026 r. o 150-170 proc. Największy wzrost nastąpi w obiektach dużej skali i telekomunikacyjnych centrach danych.

Według analiz z raportu STL Partners i Vertiv pt. „Dlaczego zarządzanie energią ma kluczowe znaczenie dla sukcesu 5G”, wszyscy uczestnicy „łańcucha 5G” – od operatorów po konsumentów – muszą myśleć całościowo o zużyciu energii i zrównoważonym rozwoju. Sprowadza się to do dwóch kluczowych koncepcji.

  1. Należy upewnić się, że standard 5G został wdrożony w możliwie najbardziej wydajny sposób, z wykorzystaniem energii odnawialnej (dotyczy to nie tylko zasilania z wysoce energooszczędnych sieci, ale także zastosowania powiązanych urządzeń zasilających i chłodzących).
  2. Korzyści wynikające ze zrównoważonego rozwoju zapewniane przez 5G zostały szeroko wykorzystane w całym społeczeństwie i wdrożone w przedsiębiorstwach. Na przykład, zastąpiły wysokoemisyjne procesy analogowe.

W raporcie zidentyfikowano również kilka branż, w których można znacząco usprawnić dążenie do zrównoważonego rozwoju i osiągnąć lepszą produktywność dzięki usługom 5G. Przykładowo, przedsiębiorstwa produkcyjne mogą wykorzystać ten standard do zaawansowanej konserwacji prewencyjnej i automatyzacji procesów. Dzięki temu, według szacunków ekspertów STL Partners, do 2030 roku mogą osiągnąć korzyści w wysokości nawet 730 miliardów dolarów.

Firmy telekomunikacyjne muszą zmierzyć się z jeszcze innym wyzwaniem. Mało prawdopodobne jest, że wystarczy wdrożyć sieci 5G w sposób zrównoważony i mieć nadzieję, że klienci będą postrzegać operatorów jako ekspertów w dziedzinie zarządzania energią. Według raportu STL Partners i Vertiv, zaledwie 37 proc. ankietowanych uważa operatorów za wiarygodnych partnerów w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla, ale 56% stwierdziło, że w przyszłości firmy telekomunikacyjne mogą być takimi partnerami. Operatorzy telekomunikacyjni muszą dowieść, że również sami wykorzystują 5G do opracowywania nowych zrównoważonych procesów cyfrowych w ramach własnej infrastruktury. Aby być wiarygodnym, świadomym partnerem dla swoich klientów, operatorzy sami muszą dawać przykład.