e-Południe czuje niedosyt po negocjacjach z SGT

Aktualizacja 10:03

Według naszych informacji, przedstawiciele e-Południa uzgodnili z SGT, iż 3-złotowa podwyżka hurtowych cen zostanie zaaplikowana do wszystkich nowych umów detalicznych podpisywanych z klientami końcowymi. W przypadku już obowiązujących i trwających kontraktów, SGT podtrzymało propozycję podwyżki o 1,5 zł na okres 17 (+1 za szybkie podpisanie aneksu) miesięcy. Od 18-19 miesiąca cena wzrośnie o kolejne 1,5 zł, czyli do zaplanowanych 3 zł na pakiecie. Propozycja spotkała się z aprobatą.

Teraz stronom pozostaje podpisanie aneksów o uzgodnionej treści. Nie mamy jeszcze wiedzy, jakie warunki otrzymają partnerzy SGT nie objęci negocjacjami z ramienia e-Południa, ani co z operatorami, którzy podpisali aneks w pierwotnie zaproponowanym przez SGT brzmieniu.

---

Stowarzyszenie e-Południe, reprezentujące lokalnych operatorów skupionych wokół inicjatywy MiŚOT (Małych i Średnich Operatorów Telekomunikacyjnych), podsumowało spór z firmą SGT związany z podwyżką hurtowych cen usług świadczonych przez integratora TV na platformie Jambox, o którego przebiegu informowaliśmy.

Od początku dążyliśmy do wypracowania wspólnego stanowiska, które byłoby dobrym kompromisem dla wszystkich stron, a przede wszystkim najlepszym rozwiązaniem dla naszych klientów – podkreśla zarząd stowarzyszenia w kolejnym oświadczeniu.

Wyjaśnia przy tym, że duża grupa przedstawicieli środowiska MiŚOT-ów komunikowała się w tej sprawie na grupie facebookowej, gdzie przez kilkanaście dni pracowano nad wspólnym stanowiskiem negocjacyjnym, wymieniano się dokumentami i poradami prawnymi, udało się również wyznaczyć pełnomocników do rozmów.

– Podczas rozmów, jakie odbyły się 3 lutego, nasi przedstawiciele zaprezentowali SGT wypracowane stanowisko i rzeczowe argumenty.  Po raz kolejny okazało się, że presja, a przede wszystkim współpraca MiŚOT-ów mają sens. Widząc siłę naszego środowiska, SGT musiało zaproponować mniej dotkliwe w stosunku do styczniowych propozycji warunki podwyżki. Wszyscy czujemy jednak niedosyt – żadna ze stron nie jest usatysfakcjonowana, wiele wątpliwych kwestii nie wyjaśniono, brakło przejrzystości, trudne relacje z klientami i obawa o dalszy rozwój produktów telewizyjnych pozostaną wyzwaniem operatorów. Chcielibyśmy podziękować wszystkim zaangażowanym w sprawę. Razem pokazaliśmy, że wspólne działania na rzecz środowiska MiŚOT-ów pozwalają na skuteczniejszą obronę naszych interesów rynkowych – konkluduje Zarząd Stowarzyszenia e-Południe.