Prezes Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa musi ponownie pochylić się nad tematem udostępnienia ugody zawartej między ministrem administracji i cyfryzacji a spółką Sferia. Zwłaszcza w zakresie danych, które potraktowano jako stanowiące tajemnicę przedsiębiorcy i do których odmówiono dostępu. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, uchylając dwie decyzje prokuratorii. Wyrok nie jest prawomocny – pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Sprawa jest precedensowa, bo dotyczy zakresu dostępu do ugody, jaką w lipcu 2013 r. zawarł ówczesny minister administracji i cyfryzacji Michał Boni ze Sferią. Spółka dostała dzięki temu nową częstotliwość radiową zamiast poprzedniej – wadliwej.
Z wnioskiem o udostępnienie ugody zwrócił się do Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (która jest w posiadaniu dokumentu) Orange Polska. Przed WSA pełnomocnik Orange dowodził, że zasadą jest udostępnianie informacji publicznej, a wyjątki od tej reguły nie mogą być interpretowane rozszerzająco. Tymczasem w jego opinii w tym konkretnym przypadku sięgnięto do wyjątku i objęto nim nawet informacje, które potem były dostępne w mediach.
WSA przyznał rację Orange.
Więcej w: Indywidualne uzasadnienie dla utajnienia ugody (dostęp płatny)