Mieszkańcy leżącej w pobliżu Lublina gminy Niemce od początku mocno interesowali się projektem budowy sieci światłowodowej w ramach 1.1 POPC realizowanym przez spółkę Fibee (grupa Fiberhost). Teraz jedni mają żal, że ich domy nie znalazły się w zasięgu sieci, a szczęśliwcy dyskutują, na którego dostawcę usług się zdecydować.
Już dwa lata temu Urząd Gminy Niemce musiał oficjalnie się odnieść do licznych pytań do niego kierowanych w sprawie projektu 1.1 POPC. Tłumaczył, że mocno zaangażował się we współpracę z Fibee, udostępniając teren, infrastrukturę czy wydając niezwłocznie wszelkie wymagane pozwolenia do sprawne przeprowadzenia inwestycji. Dziwił się także jednak, że inwestycja, której celem jest wyeliminowanie terytorialnych różnic w dostępie do szerokopasmowego internetu wyklucza w swoich planach wiele miejscowości najbardziej potrzebujące takich projektów.
Nie do końca zadowolni są mieszkańcy wsi Stoczek, gdzie pół miejscowości od strony lasów kozłowieckich zostało pominięte w projekcie. Podobna sytuacja jest w Rudce Kozłowieckiej, Elizówce, Jakubowicach Konińskich Kolonii, Baszkach, Nowym Stawie i kilku innych,.
– Ja już wszędzie byłam w tej sprawie i jedno co można zrobić to napisać skargę do dwóch podmiotów opierając się o ustawę o cyfryzacji. U mnie numer 11 ma światłowód a ja mam numer 11C ( dosłownie 20 metrów dalej ) i mi nie podciągną – skarży się mieszkanka Baszek.
Zgoła inny problem mają mieszkańcy gminy Niemce, do których dotarł unijny światłowód. Dopytują się z usług, jakiego operatora skorzystać. Niektórzy polecają firmę Nette, ktora należy do grypy Vectra. Swoich zwolenników ma Fiber Media, lokalny operator, który w oparciu o infrastukturę budowaną w ramach POPC próbuje działać na całej Lubelszczyźnie. Są też osoby, które wybrały Orange, T-Mobie, Ineę czy Play/UPC.