LMT już jest firmą 5G- ready. Już rozpoczęliśmy instalację stacji bazowych na potrzeby 5G, współpracujemy z naszymi lokalnymi i międzynarodowymi partnerami (m.in. Nokią) podczas technologicznych pilotaży 5G. W czasie Forum 5G Techritory zademonstrowaliśmy działanie testowej sieci 5G na żywo z ultrawysokimi przepływnościami danych sięgającymi 1,4 Gb/s i opóźnieniem 4 ms. Wdrożenia prototypowej sieci 5G na Łotwie mamy w planie w 2019 r., gdy tylko urządzenia końcowe 5G staną się dostępne komercyjnie.
Jak upowszechnienie tej technologii może zmienić rynek telekomunikacyjny?
5G to znacznie więcej niż tylko większy transfer danych. Technologia ta zapewnia przepływność, niskie opóźnienia, jakość i stabilność potrzebne do zastosowań o znaczeniu krytycznym. Takich jak autonomiczne samochody, czy wiele obszarów ochrony zdrowotnej. 5G będzie siecią przemysłową, co oznacza, że stanie się płaszczyzną biznesowych relacji między telekomunikacją i innymi branżami. W przyszłości, jako operatorzy, będziemy coraz częściej przekształcać się z dostawców usług infrastruktury telekomunikacyjnej w konsultantów i partnerów wdrożeniowych.
Ma pan jakieś oczekiwania w stosunku do rządu i regulatora rynku związane z wdrożeniem 5G?
Co dość oczywiste, jak większość operatorów, przede wszystkim oczekuję zapewnienia odpowiednich zasobów częstotliwości i zakończenia procesu standaryzacji tej technologii. Regulacje, zarówno na poziomie krajowym, jak i Unii Europejskiej powinny, zachęcać naszą branżę do inwestowania w sieci 5G.
Czy jest pan przekonany, że klienci czekają na 5G? Czego im brakuje w LTE?
W przypadku klientów indywidualnych, dzisiejsze sieci LTE zaspokajają 80-90 proc. ich obecnych potrzeb i oczekiwań.
5G niesie korzyści przede wszystkim w zastosowaniach przemysłowych i dla szeroko rozumianych klientów usług biznesowych. Oczywiście, w ostatecznym rozrachunku, także klienci indywidualni będą czerpać korzyści z 5G. To dlatego, że będą czystsze miasta, mniejsze korki na drogach, wiele zawodów stanie się bardziej bezpiecznych, a opieka zdrowotna bardziej spersonalizowana.
To piękna wizja, jednak trudno uwierzyć, aby wszystko poszło tak gładko.
Głównym wyzwaniem jest kwestia mentalna i wyobrażenie, jaki potencjał niesie 5G. Następnie trzeba się zastanowić, jak wykorzystać możliwości tej technologii w rzeczywistych sytuacjach. Nie wystarczy wiedzieć, że transfer danych będzie większy, z małymi opóźnieniami i a sieci będą miały znacznie wyższą stabilność. Ważne jest, aby zrozumieć, co możemy zrobić z tymi możliwościami.
Jakiego typu usługi 5G mogą się pojawić na rynku jako pierwsze?
Konsumenci odczują to dość szybko, kiedy to bez żadnych zakłóceń będą np. mogli uruchamiać na urządzeniach mobilnych filmy HD. Dzięki technologii VR będą mogli doświadczać obecności na koncercie ulubionego zespołu muzycznego, fizycznie siedząc na kanapie w domu. Dzięki podłączonym do sieci samochodom zwiększy się bezpieczeństwo na drogach. Jak powiedziałem wcześniej, limitem jest tylko wyobraźnia, bo możliwości 5G są ogromne.
Jednak rozwój sieci i rozwiązań 5G będzie odbywać się stopniowo. Spodziewam się, że pierwsze zastosowania 5G znajdzie w branżach produkcyjnych, w zarządzaniu ruchem (np. korytarze 5G na autostradach) oraz w inteligentnych miastach.
Ile może kosztować wdrożenie 5G takiego operatora jak LMT?
Co roku inwestujemy dziesiątki milionów euro w rozwój naszej infrastruktury i usług. Spodziewamy się, że tak też będzie przez najbliższe lata. Wprowadzenie 5G będzie procesem stopniowym, wieloletnim, który będzie wymagał ciągłych inwestycji – podobnie, jak to były w przypadku poprzednich generacji sieci.
Dziękujemy za rozmowę.
rozmawiał Marek Jaślan