- Pilotażowe sieci 5G startują na całym świecie, 5G staje się rzeczywistością. Choć są i tacy, którzy twierdzą, że niektóre pierwsze wdrożenia jeszcze bardziej przypominają 4.5G (5G-Ready? - przyp. red.). Pomimo tego wśród dostawców widać duże zaangażowanie, by zdobyć jak najwięcej rynku dla siebie a nowa generacja sieci powstaje wokół nas, dlatego warto bliżej przyglądać się temu, co się dzieje dziś wokół 5G - przekonywał Ian Keene, wiceprezes ds. badań Gartnera rozpoczynając drugi panel na konferenecji NetEvents EMEA IT Spotlight w Barcelonie, podczas którego debatowano m.in. o tym, jakie są zalety i atrybuty technologii 5G, oraz na czym polega jej atrakcyjność dla operatorów, dostawców infrastruktury, przedsiębiorstw oraz konsumentów.
Keene wśród największych atrybutów 5G wymienił:
- większą przepustowość,
- massive IoT,
- małe opóźnienia,
- edge computing,
- network slicing,
- massive MIMO.
Za atrakcyjne dla dostawców usług komunikacyjnych Gartner uznaje:
- niższy koszt „per byte”,
- nowe i więcej pasm częstotliwości (low, mid i high),
- nowe przychody z usług enterprise,
- możliwość zachowania lub poprawy konsumenckiego ARPU,
- wielkie nadzieje wiązane z projektami IoT.
5G może być dobrym powodem, żeby inwestować w nową sieć szkieletową – mówił wiceprezes Gartnera. Dla dostawców sprzętu licencje na nowe częstotliwości oznaczają możliwość sprzedawania nowych systemów radiowych oraz smartfonów, a także dostarczania nowych produktów w ramach sieci szkieletowych, gdzie przeprowadzana będzie unifikacja sieci stacjonarnych i mobilnych. Edge computing (przetwarzanie na brzegu sieci) i network slicing (warstwowanie sieci) mogą także stanowić potencjalne nowe obszary sprzedaży i świadczenia usług.
Dla konsumentów 5G to przede wszystkim: więcej pasma w przeciążonych sieciach w miejskich aglomeracjach, lepsza jakość aplikacji wideo oraz lepszy stały dostęp szerokopasmowy. Z kolei pzedsiębiorstwom 5G obiecuje kastomizowane usługi klasy enterprise dzięki warstwowaniu sieci.