Digicel, operator komórkowy działający na Karaibach i w regionie Południowego Pacyfiku chce zacząć blokować reklamy, które wyświetlają się na stronach internetowych i w aplikacjach. Ma nadzieję, że w ten sposób uda mu się zmusić wielkie firmy, takie jak Google, czy Facebook do dzielenia się z nim wpływami z reklam.
Digicel, który ma w sumie 13,6 mln klientów w 31 krajach, w tym tak ubogich jak Haiti, blokowanie reklam zacznie od sieci na Jamajce. Do blokowania reklam wykorzystuje technologię dostarczoną przez izraelska firmę Shine Technologies. Digicel, którego głównym właścicielem jest Denis O’Brien, irlandzki miliarder twierdzi, że jest pierwszym na świecie operatorem, który wdrożył tę technologię.
Denis O’Brien twierdzi, że takie firmy jak Google, Yahoo i Facebook chętnie mówią o powszechnym dostępie do internetu, ale w ten dostęp nie inwestują. Robią to operatorzy tacy jak Digicel, zaś wspomniane firmy czerpią z tego zyski w postaci opłat za reklamy wyświetlające się użytkownikom mobilnego internetu. W ocenie miliardera jest to nie do zaakceptowania. Według szacunków Digicel, reklamy zużywają ok. 10 proc. danych kupowanych przez klientów.
Według szacunków firmy eMarketer światowy rynek reklam mobilnych wart będzie w tym roku 69 mld dolarów. To trzy razy więcej niż dwa lata temu. eMarketer spodziewa się, że w 2019 r. wydatki na mobilną reklamę wzrosną do niemal 200 mld dolarów.