Digicel odwołał IPO

Digicel, działający m.in. na Karaibach operator komórkowy wycofał się z planów przeprowadzenie publicznej oferty akcji, której wartość pierwotnie szacowano nawet na 2,3 mld dolarów.

IPO odwołano, bo władze firmy uznały, że warunki rynkowe są niesprzyjające. W ostatnich tygodniach z tego powodu odwołano lub zawieszono kilka IPO, a w kilku innych zarządy zdecydowały się sprzedać akcje poniżej pierwotnie sygnalizowanej ceny minimalnej.

Działający w 31 krajach operator, którego głównym właścicielem jest Denis O’Brien, irlandzki miliarder, większość środków uzyskanych z IPO - 1,3 mld dolarów - chciał przeznaczyć na zmniejszenie zadłużenia. Firma podkreśla, że do 2021 r. nie musi spłacać długów oraz, że generuje „silne” przepływy finansowe. W zakończonym 31 marca roku finansowym obsługujący ok. 13,6 mln kart SIM operator miał blisko 2,8 mld dolarów przychodów i wykazał niemal 158 mln dolarów straty.

W ostatnich dniach o Digicel było głośno z powodu informacji, że jako pierwszy operator na świecie chce zacząć blokować reklamy wyświetlające się użytkownikom mobilnego internetu.