Choć dziś przenoszenie numerów jest relatywnie proste, procesowi temu od lat towarzyszą problemy. Sytuacja opisywana na jednym z internetowych forów: klient P. przeniósł numer, a pod koniec miesiąca dostał dwie faktury i od każdego z operatorów. Teraz - twierdzi UKE - koniec i z tym. Przenoszenie numerów ma być proste, bezbolesne i przebiegać z poszanowaniem praw abonenta - relacjonuje Dziennik Gazeta Prawna.
PLI CBD to zarządzany przez regulatora system informatyczny służący do wsparcia pracy służb ratunkowych, gromadzenia danych użytkowników telefonii, komunikacji z operatorami i kontroli respektowania praw abonentów. System jest tworzony przy wsparciu środków unijnych, koszt po stronie polskiej administracji wyniesie 12,5 mln zŁ Całościowa wartość systemu musi być wyższa, bo operatorzy mieli obowiązek dorzucić się do inwestycji - w końcu wszyscy mają z niego korzystać. Konkretnych kwot jednak nie ujawniają.
PLI CBD wciąż będzie oferować pierwotną funkcję, jaką była lokalizacja. Namierzenie zajmuje średnio trzy sekundy. System jest w stanie obsłużyć 15 tys. wywołań na minutę i 40 mln na miesiąc. W zeszłym roku UKE otrzymał 24 mln zapytań o lokalizację.
Więcej w: Numerem z kwiatka na kwiatek (dosep platny)
DGP: Zmiany w przenoszeniu numerów
13 lipca 2015, 08:57