„Wykluczanie Huaweia tylko z przesłanek politycznych, za pochodzenie, bez żadnych dowodów – to rasizm technologiczny. Amerykanie chcą nas wykluczyć w Europie, ale nie proponują żadnej swojej technologii w zamian. Z perspektywy inżyniera – a ja mam taką perspektywę – każdy problem związany z cyberbezpieczeństwem można rozwiązać, ale tylko przy wykorzystaniu środków technicznych” – mówi m.in. w wywiadzie dla DGP Ryszard Hordyński, dyrektor ds. strategii i komunikacji w Huawei Polska.
Według niego, niechęć do Huaweia nie ma podstaw merytorycznych. „To tylko i wyłącznie element wojny handlowej, którą Stany Zjednoczone toczą z Chinami, odkąd uzmysłowiły sobie, że przespały kolejną technologiczną rewolucję. Widać to doskonale w obszarze 5G: żadna amerykańska firma nie ma tutaj konkurencyjnej do Huaweia propozycji. Z tej perspektywy blokowanie Huaweia jest pomysłem USA na kupienie czasu dla swoich firm. Każdy, kto pojedzie do Shenzhen, gdzie mieści się nasza główna siedziba, i zobaczy to miasto oraz linie produkcyjne i centra R&D (dział badań i rozwoju – red.), poczuje się jak w XXII w. To może budzić w USA obawy przed utratą pozycji lidera. Tylko że w takiej sytuacji należałoby się skupić na rozwoju własnych technologii, a nie na restrykcjach wobec Huaweia”.
– Z punktu widzenia Europy mamy taką konfigurację: światem cyfrowym w części obejmującej aplikacje, internet i oprogramowanie rządzą Stany Zjednoczone – Facebook, Google, Amazon i inne firmy – a w obszarze produkcyjnym dominują kraje dalekiej Azji. Z Europy wywodzi się dwóch producentów rozwiązań 5G, znacznie mniejszych od Huaweia. W zakresie zaawansowanych technologii nasz kontynent nie ma właściwie nic do zaoferowania. To smutne, ale taka jest prawda. I w tej sytuacji, budując 5G w Polsce i innych krajach europejskich, należy z jednej strony zachować niezależność polityczną, a z drugiej zabezpieczyć dywersyfikację dostawców. To zagwarantuje dostęp do najlepszych technologii i najkorzystniejsze warunki komercyjne. Budowa 5G w Polsce bez Huawei na pewno będzie dużo droższa i zostanie ukończona znacznie później. W Europie 5G powstaje na bazie 4G. Najwięcej anten 4G w Polsce to nasz sprzęt. Jeśli operator ma urządzenia 4G od producenta A, to nie będą współpracowały z 5G firmy B.
Zapytany o skutki wyeliminowania Huawei z polskiego 5G podkreśla, że „5G to dla nas ważne źródło przychodów. Dla polskiego Huaweia strata byłaby ogromna. Natomiast dla całej firmy w skali globalnej to niewiele.”
Więcej w: Wykluczanie Huawei to rasizm technologiczny (dostęp płatny)