Choć SMS liczy sobie już ponad dwie dekady, wciąż jest dominującą formą mobilnej komunikacji. Ale idzie nowe - Polacy powoli przestawiają się na internetowe komunikatory - zauważa Dziennik Gazeta Prawna.
Jak wyliczył UKE, statystyczny Polak wysłał w zeszłym roku 918 wiadomości. Jednak od 2012 r. panuje tendencja spadkowa. Zyskują za to komunikatory. Zadniem anlaitykow, z ktorymi rozmawia gazeta rosnąca popularność komunikatorów mobilnych to naturalne następstwo naszego przyzwyczajenia do korzystania z tych technik komputerowych. Korzystanie z nich jest bardziej ekonomiczne i wygodniejsze. Nie towarzyszy im świadomość opłaty za każdy wysłany SMS i nie trzeba się martwić o polskie znaki, jak w SMS-ach, gdzie każda litera z rodzimego alfabetu skraca domyślną (160 znaków) długość wiadomości, przez co płacimy więcej.
Komunikatory mają swoje minusy. Największym jest wymóg bycia podłączonym do sieci. Mimo że spory obszar kraju objęty jest dostępem do internetu, wciąż mamy większą pewność, że to treść wysłana SMS-em dotrze do adresata.
Więcej w: Smartfon: nasze okno na świat (dostep płatny)
DGP: SMS-y kontra komunikatory
21 lipca 2015, 08:48