Nowe serwisy wideo na życzenie to odpowiedź na europejską ekspansję Netflixa - uważa Dziennik Gazeta Prawna.
Dziennik zauwaza, że zapowiadany na dziś start wspólnej oferty T-Mobile i TVN to nie pierwsze w tym tygodniu wydarzenie na polskim rynku VoD. Wczoraj ruszyła nowa usługa My Prime przygotowana dla abonentów UPC. Telewizja kablowa za 20 zł miesięcznie oferuje ponad 1,5 tys. filmów i seriali, w tym takich jak „Hannibal”, „Dynastia Tudorów” czy „Breaking Bad”. Z kolei T-Mobile zaoferuje m.in. takie hity jak „House of Cards” czy nominowany do nagrody Emmy serial „The 100”. Oprócz wideo na życzenie klienci operatora na urządzeniach mobilnych obejrzą też na żywo kanały z portfolio TVN. Płatny dostęp operator zaproponuje tym, którzy wybiorą najbardziej rozbudowaną ofertę. Pozostali będą mieli do wyboru kilka opcji. Prawdopodobnie jedna z nich będzie skierowana do najmłodszych.
Z kolei TVP zdecydowała, że wszystkie obecne w serwisie VoD treści będzie można oglądać za darmo. Serwis wystartuje 5 grudnia i ma oferować ponad 36 tys. materiałów wideo.
Według dziennika nie przypadkiem nadawcy i operatorzy spieszą się, by zarezerwować dla siebie miejsce na rynku usług VoD. Z najnowszego raportu PwC wynika, że do 2015 r. globalne wydatki na rozrywkę i media wzrosną z 1,4 bln dol. w 2010 r. do 1,9 bln dol., czyli o 5,7 proc. rocznie. Rynek polski będzie rósł szybciej niż Europy Zachodniej, osiągając w 2015 r. wartość 12,6 mld dol. A głównym motorem tego wzrostu ma być rozwój serwisów wideo na życzenie i platform cyfrowych w miejsce mediów tradycyjnych.
Więcej w: Zimowy wysyp platform VoD (dostęp płatny)
DGP: Serwisy wideo na życzenie pączkują przez wejściem Netflixa
2 grudnia 2014, 08:33