Udostępnienie danych o oglądalności kanałów TV przez użytkowników dekoderów Netii wywołało małą zawieruchę na rynku badań telewizji – pisze dzisiejszy Dziennik Gazeta Prawna. Dane płynące od Netii są na rękę Telewizji Polskiej, ponieważ nie potwierdzają wprost spadku udziału jej stacji w oglądalności, co wynika z przyjętego przez rynek standardu Nielsen Audience Measurement.
Tymczasem Netia odżegnuje się od chęci konkurowania z tym badaniem. I słusznie, ponieważ 180 tys. jej dekoderów jest rozlokowanych dosyć przypadkowo po kraju i mierzy oglądalność TV pośród gospodarstwach domowych. Panel Nielsena jest natomiast starannie dobrany do przekroju społecznego i mierzy oglądalność w całej populacji.
Nie zmienia to faktu, że zarząd TVP uzyskał dzięki temu argument popierający „dobrą zmianę” w TV, choć sam wciąż rozlicza kampanie reklamowe posługując się danymi panelu Nielsena, co jest przyjęte na całym rynku.
Więcej w: Pomiary niedoskonałe, ale wspólne (dostęp płatny)
