Resorty cyfryzacji i rozwoju zamierzają zbudować sieć monitoringu jakości powietrza w oparciu o placówki pocztowe i tereny należące do operatora telekomunikacyjnego Orange – pisze Dziennik Gazeta Prawna.
– Brakuje nam szczegółowych danych dotyczących jakości powietrza na terenie całej Polski. W efekcie nie wiemy, jaka jest faktycznie skala problemu, a więc nie możemy przygotować szczegółowego planu jego rozwiązania. Pełnych danych nie ma, bo liczba specjalnych stacji pomiarowych jest stanowczo za mała – tłumaczy gazecie wiceminister cyfryzacji Piotr Woźny.
Jeszcze przed zimą i nasileniem smogu, bo w maju ubiegłego roku pojawiła się koncepcja wciągnięcia do współpracy w tym zakresie Orange Polska, który jako następca Telekomunikacji Polskiej dysponuje sporymi zasobami terenów pod wieże, maszty i oddziały.
Rzecznik operatora wyjaśnia gaziec,e że Ministerstwo Cyfryzacji zgłosiło się do Orange z takim pomysłem. Operotra potraktował go niekomercyjnie i odpowiedział pozytywnie, przedstawił też możliwe rozwiązania techniczne. Nie doszło jednak do dalszych analiz lokalizacyjnych ze względu na duży sceptycyzm Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska dla takiego pomysłu.
Więcej w: Poczta Polska i Orange pomogą w walce ze smogiem (dostęp płatny)
