W lutym Ministerstwo Finansów ma przedstawić projekt ustawy wdrażającej tzw. dyrektywę voucherową UE. Określa ona zasady opodatkowania bonów (voucherów) podatkiem VAT. Pojęcie vouchera jest bardzo szerokie, to bony, kupony – ale też doładowania telefonów na kartę. Zmiana zasad opodatkowania oznacza rewolucję dla telekomów i dystrybutorów kart prepaidowych. Zapłacić za nią mogą klienci.
Resort finansów skłania się do tego, by doładowanie potraktować jako bon typu MPV, gdyż za pośrednictwem telefonu nie kupuje się tylko usług telekomunikacyjnych, ale też inne, nie zawsze opodatkowane na maksymalnym poziomie. Na przykład SMS-y charytatywne są zwolnione z VAT, a klient, by wysłać SMS, musi kupić doładowanie i zapłacić 23-proc. podatek od usługi telekomunikacyjnej. MF chce, by VAT nie był pobierany przy sprzedaży doładowania, tylko przy wykorzystaniu go. Stosowana byłaby stawka przyporządkowana kupowanej usłudze. Dla firm telekomunikacyjnych takie rozwiązanie to duże zagrożenie, ale i szansa.
Więcej w: Doładować telefon bez VAT (dostęp płatny)