Szczegółowe zasady dotyczące świadczenia usług przedpłaconych określają regulaminy oraz cenniki operatorów, a nie ustawa Prawo telekomunikacyjne z 2004 roku. Od tej pory – pomimo negatywnych ocen ze strony UKE – przepisy się nie zmieniły. To oznacza, że miliony osób mogły tracić od 12 lat pieniądze, których nigdy nie odzyskają – zauważa Dziennik Gazeta Prawna.
Zawierając umowę o świadczenie usług pre-paid , każdy abonent akceptuje ograniczony okres jej trwania oraz musi mieć świadomość, że jego wydłużenie będzie wymagało kolejnych zasileń konta. W zakresie doładowań konta pre-paid powoduje to, że abonenci tych usług, zobowiązani są do częstego, systematycznego doładowywania swojego konta, a jego wygaśnięcie może oznaczać nie tylko stratę prawa do dysponowania numerem , ale także utratę wszystkich z gromadzonych na nim środków. Przykłady wielu krajów europejskich wskazują, że być tak nie musi.
UKE zwraca uwagę na fakt, iż mimo długoletniego rozwoju omawianego rynku pre-paid, do dzisiaj nie doczekał się on wprowadzenia przez operatorów mechanizmów umożliwiających dokonanie zwrotu niewykorzystanych na koncie abonenta środków. Brak takiego mechanizmu jest najczęściej podnoszonym problemem wskazywanym przez abonentów pre-paid w kontaktach z Prezesem UKE i pozostaje nadal istotną barierą dalszego rozwoju tego rynku.
Więcej w: Operatorzy w końcu oddadzą niewykorzystane środki z prepaid? Próba zmian w usłudze spóźniona