T-Mobile US ogłosił zwycięstwo w krajowym wyścigu 5G. W poniedziałek operator włączył pierwszą w kraju bezprzewodową sieć nowej generacji o zasięgu od wschodniego do zachodniego wybrzeża – pisze dziennik „Denver Post”.
Uruchomienie sieci nastąpił na cztery dni przed zapowiedzianym terminem, ale z punktu widzenia konsumentów nic to nie zmienia. Do 6 grudnia nie będą mogli z niej skorzystać.
A gdy usługi zostaną uruchomione będą one świadczone w tych samych cenach co w technologii LTE. Dwaj najwięksi operatorzy w USA oferują działające w wybranych obszarach niektórych miast usługi 5G drożej niż LTE.
Dziennik przypomina, że sieć działa w paśmie 600 MHz i – tu powołuje się na przedstawicieli T-Mobile US – w jej zasięgu jest ok. 200 mln osób w 5 tys. miast, czyli ok. 60 proc. mieszkańców USA.
Gazeta zwraca uwagę, że 5G w paśmie 600 MHz nie będzie wielkim skokiem jakościowym dla użytkowników. Oczekuje się, że będą oni mogli korzystać z przepływności o ok. 20 proc. większych niż w sieciach LTE.