Liczba osób płacących za produkty i usługi w sklepach internetowych przy użyciu dotykowych urządzeń mobilnych (smartfonów i tabletów) prawdopodobnie sięgnie w 2016 roku 50 mln stałych użytkowników, co oznacza wzrost o 150 proc. r./r. – prognozują autorzy raporty „The Deloitte Consumer Review. Digital Predictions 2016” opracowanego przez firmę konsultingową Deloitte.
Jak zauważają autorzy opracowania, do tej pory mobilne strony sprzedawców notowały niewielką liczbę transakcji z powodu skomplikowanych systemów płatności oraz przeszkód natury mentalnej – ludzie obawiali się wprowadzać wrażliwe dane do swoich telefonów. Aż jedna trzecia konsumentów w krajach rozwiniętych co tydzień przegląda oferty sklepów za pomocą aplikacji mobilnych, ale jedynie 9 proc. dokonuje zakupu w ten sposób. Dlatego starania firm z tego sektora koncentrują się wokół uproszczenia i przyspieszenia czynności związanych z płatnościami mobilnymi. Osobną kwestią pozostaje dostateczne zabezpieczenia smartfonów i tabletów.
Coraz nowocześniejsze technologie wymagają szybszej i pojemnej transmisji danych. Według Deloitte do 2020 roku około 600 mln abonentów, czyli większość gospodarstw domowych podłączonych do sieci na całym świecie, będzie korzystało z sieci oferujących usługi gigabitowe. Zwiększająca się szybkość i pojemność transmisji danych wpłynie na zacieśnienie związków pomiędzy firmami z sektora dóbr konsumpcyjnych, a ich klientami – zauważa Deloitte.
– Rewolucja technologiczna napędzana jest przez trzy czynniki: coraz większą liczbę urządzeń mobilnych, rosnącą szybkość i pojemność połączeń internetowych, umożliwiających komunikację pomiędzy tymi urządzeniami oraz zmieniające się zachowania konsumentów – podsumowuje Magdalena Jończak, partner w dziale konsultingu Deloitte.